Policjanci apelują o pomoc w odnalezieniu sprawców napadu
Dwójka młodych mężczyzn zaatakowała 72-latka na jednej ze stacji warszawskiego metra. Choć od brutalnego pobicia minęło już sporo czasu, funkcjonariusze nadal poszukują jego sprawców.
Dziennikarka TVN24 wspomniała także o znakach rozpoznawczych jednego ze sprawców napadu.
- Jeden z tych młodych mężczyzn miał jasną kurtkę, krótkie włosy i charakterystyczne dredy z kolorowymi gumkami - zaznaczyła, po czym poprosiła, by każdy, kto rozpozna napastników, niezwłocznie skontaktował się z policjantami.
Koniec aplikacji "Animal Helper"?
O pomoc proszą również twórcy aplikacji "Animal Helper", którzy borykają się z problemami finansowymi.
- To jest aplikacja, która usprawnia pomoc zwierzętom źle traktowanym. [...] W tej aplikacji szybko wpisujemy miejsce i jej operatorki powiadamiają już odpowiednie służby - wyjaśniła Dagmara Kaczmarek-Szałkow.
Twórcy "Animal Helper" uruchomili już w internecie zbiórkę, której początkowa kwota docelowa wynosi 200 tys. zł. Jak wyjaśniła prezenterka TVN24, miesięczne koszty wynagrodzenia wszystkich zaangażowanych w działanie aplikacji wynoszą ok. 70 tys. zł.
Zobacz także:
- Ewakuowani powodzianie zostawili zwierzęta w zalanych domach. "Słyszeliśmy wycie psa"
- Uratowały żabkę ze złamaną nogą. Zdjęcie płaza podbiło Internet. "Musieliśmy improwizować"
- Umożliwia adopcję zwierząt z laboratorium. "Jeśli nie są już potrzebne, to niestety zazwyczaj się je uśmierca"
Autor: - To był marzec, ale nie udało się tych ludzi namierzyć. Mężczyźni zaatakowali 72-latka, który doznał poważnych obrażeń głowy. To było Metro Nowy Świat-Uniwersytet - powiedziała Dagmara Kaczmarek-Szałkow., Aleksandra Kokot
Źródło zdjęcia głównego: David Crespo / Getty Images