"Uwaga! TVN". Szczegóły brutalnego zabójstwa pod Łodzią
Samochodem, który 28 września po godz. 19 został zepchnięty z drogi przez 39-letniego Dawida, podróżowała była partnerka sprawcy, Anna, z obecnym partnerem, 49-letnim Adamem oraz dwójką dzieci. Po tym, jak pojazd dachował i znalazł się na poboczu, 39-latek wysiadł ze swojego auta i groził ofiarom bronią.
- Podchodząc do nas, strzelał cały czas - wspomina w reportażu programu "Uwaga! TVN" pani Anna. - Ja zaczęłam krzyczeć, że w samochodzie jest Jasio, czyli nasze wspólne dziecko. W tym momencie strzelił w szybę obok Jasia. Kopnął nogą tę szybę i mówi: "Jasio, wychodź". Jasio zapytał, czy na pewno go nie zabije. Odpowiedział: "Nie, wychodź, nie zabiję cię". Wyciągnął go. W tym momencie moja córka wystawiła głowę przez okno i również zapytała: "A mnie nie zabijesz?". No i on ją wyciągnął, i powiedział: "Zabiję matkę i jego [pana Adama - przyp. red.]" - relacjonuje napadnięta przez byłego partnera kobieta.
Kiedy dzieci wyszły z samochodu, 39-letni Dawid celował bronią do Anny, jednak po chwili przerzucił swoją uwagę na Adama i zorientował się, że 49-latek ukradkiem opuścił pojazd.
- Adam wyszedł przez otwarte drzwi i chciał zajść od tyłu Dawida, natomiast jak ten się zorientował, to niestety już Adam był w zbyt bliskiej odległości i musiał zacząć uciekać. Wzięłam dzieci i szybciutko zaczęliśmy biec w największą gęstwinę, która w tym lesie jest, żeby nas nie było widać, w momencie kiedy Dawid by wrócił - opowiada bohaterka reportażu Tomasza Patory.
Pani Ania wraz z córką i synem znaleźli schronienie w położonym nieopodal gospodarstwie rolnym. Kobieta natychmiast zawiadomiła służby.
Ofiara mogła przeżyć? Rodzina oskarża policję
39-letni sprawca śmiertelnie postrzelił uciekającego 49-letniego partnera swojej byłej partnerki. Później sam popełnił samobójstwo. Rodzina ofiary zaznacza jednak, że tej tragedii można było uniknąć.
- Wiele na to wskazuje, że tak, dlatego właśnie pani Ania i jej bliscy, którzy do tej pory z mediami nie rozmawiali, zdecydowali się z nami rozmawiać - wyjaśnia reporter Tomasz Patora.
Już dwa tygodnie przed zdarzeniem 39-letni Dawid był widziany z bronią. - On już wtedy groził Adamowi bronią, tylko się prawdopodobnie wystraszył, bo to było miejsce publiczne. W tym samym czasie groził nożem swoim rodzicom, którzy też to zgłaszali - uświadamia dziennikarz programu "Uwaga! TVN".
Lokalna policja nie reagowała jednak na wpływające zgłoszenia. - Przez dwa tygodnie nic nie zrobiono. Nieoficjalnie już wiemy, że tłumaczenie jest takie, że ten człowiek nie miał stałego miejsca zamieszkania, w związku z czym był kłopot, żeby go znaleźć, tylko że wszyscy w Głownie go widzieli - zaznacza Patora.
Zachowanie funkcjonariuszy miało być naganne także podczas samej interwencji. - Adama można było najprawdopodobniej uratować. On leżał 40 minut minimum, być może dłużej, ranny, czekając na pomoc i nikt go nie szukał. (...) Rodzina skryła się w pobliskim gospodarstwie rolnym. Policja tam przyjechała, słusznie. Natomiast później nie wyszło z tego mieszkania tych 2 czy 3 policjantów, bo się bali. Oni się bali, że ich postrzeli ten człowiek. Jeden do drugiego mówił, co pani Ania słyszała: "Co ty kulkę chcesz dostać?" - opowiada reporter.
Ostatecznie ciało 49-letniego Adama znalazła rodzina, a nie funkcjonariusze policji. Cały reportaż Tomasza Patory w "Uwaga!" można obejrzeć już 7 października o godz. 19.40 na TVN.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wstrząsające nagrania z ferm drobiu. Były pracownik: "Żywe kury wyrzuca się razem z martwymi"
- Ceniony lekarz w ciężkim stanie. Wjechał w niego pijany kierowca. "Miał połamane wszystko, co można połamać"
- Nie żyje roczny Grześ z Bydgoszczy. "Matce dziecka przedstawiono zarzut znęcania się"
Autor: Berenika Olesińska
Reporter: Tomasz Patora
Źródło zdjęcia głównego: Policja Łódzka