Czym jest blue monday?
Podobno najbardziej depresyjny dzień w roku przypada w trzeci poniedziałek stycznia. W 2022 roku jest to 17 stycznia. Określający go termin "Blue Monday" wprowadził w 2004 roku brytyjski psycholog Cliff Arnall. Tworząc pojęcie wziął pod uwagę m.in. krótki dzień, niskie nasłonecznienie czy świadomość niedotrzymania postanowień noworocznych. Nie wszyscy jednak wierzą w istnienie Blue Monday. Karolina Malinowska-Janiak jest obecnie studentką czwartego roku psychologii klinicznej i w naszym studiu stwierdziła, że to "wymysł absolutnie niepotwierdzony empirycznie".
- Jeżeli sobie powiemy o tym, że dzisiaj jest bardzo smutny dzień i on na pewno taki będzie, na pewno nic się nie uda, będzie mi źle i się tak nakręcimy, to pewnie dokładnie tak się stanie. (...) Odetnijmy się od tego. Lepiej sobie mentalizować dobre rzeczy. Mówmy o tym, że będzie wspaniale - doradziła Karolina Malinowska-Janiak.
Sposoby na zły humor
Agata Rubik pochodzi z takiej rodziny, gdzie emocje się tłumiło. Kiedyś czując smutek, nie szukała jego źródła. Teraz jednak jej mąż, Piotr Rubik, od razu widzi, kiedy coś ją gryzie i wierci jej dziurę w brzuchu. Chce z nią rozmawiać i potrafi do niej dotrzeć. Intagramerka uważa, że to bardzo ważne, by mieć kogoś, kto z zainteresowaniem wysłucha. W złych chwilach pomagają jej również książki motywacyjne.
- Przez długi czas rzeczywiście miałam problem z wyrażaniem swoich emocji i tłumieniem ich w sobie. Mimo wszystko - być może dlatego, że przez większą część życia tak miałam - dodatkowych złych informacji do siebie nie dopuszczałam, bo i tak musiałam sobie najpierw poradzić z tym, co jest w mojej głowie - zdradziła Agata Rubik w naszym programie.
Krzysztof "Jankes" Jankowski z kolei - choć lubi długo spać - do pracy w radiu musi wcześnie wstawać i szybko wyzbyć się chandry czy złego nastroju. Z tego powodu wypracował sobie rytuał. Każdego dnia o 5:20 jest już po prysznicu i krótkim spacerze z psem Jimmym. Kiedy ma gorsze chwile pomaga mu również słuchanie muzyki - głównie z lat 80. i 90. oraz opieka nad synem, który jest bardzo pogodnym dzieckiem. Kuba non stop się śmieje, a do tego jest teraz na takim etapie, że ma 4 zęby - 2 na górze i 2 na dole, więc wystarczy na niego spojrzeć, aby poprawić sobie humor.
- Polecam małe dzieci na Blue Monday, bo one nie pozwalają się smucić - stwierdził Jankes.
Zobacz także:
- Medytacja z oddechem krok po kroku. "W ciele i umyśle dzieje się coś niezwykłego"
- Te zawody upodobali sobie psychopaci. "Nie odczuwają, nie mają empatii"
- Agnieszka Maciąg radzi, jak odnaleźć szczęście w codzienności. "Dobrostan to nie jest stan posiadania, ale stan świadomości"
Autor: Sabina Zięba
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Jagielski/East News