Anita i Adrian są jedną z najsłynniejszych par ze wszystkich edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Choć niedawno świętowali 7. rocznicę związku, to jednak co jakiś czas w mediach pojawiają się doniesienia o ich rzekomym rozwodzie. Jak małżonkowie na to reagują?
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - historia związku
Życie zarówno Anity Szydłowskiej, jak i Adriana Szymaniaka wywróciło się do góry nogami za sprawą udziału w telewizyjnym eksperymencie. Poznali się w 2018 roku w 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Od razu wpadli sobie w oko i już podczas uroczystości w Urzędzie Stanu Cywilnego zaiskrzyło między nimi. Adrian nie krył, że Anita z wyglądu idealnie wpisuje się w jego ideał kobiety i właśnie takiej partnerki szukał.
Podczas podróży poślubnej świeżo upieczeni małżonkowie dogadywali się tak, jak gdyby znali się od dawna. Zrozumieli, że byli sobie pisani. Po miesiącu trwania telewizyjnego eksperymentu Anita i Adrian zdecydowali, że chcą pozostać w związku i rozwód nie wchodzi w grę.
Z czasem uczestnicy "ŚOPW" stworzyli trwałą relację, zamieszkali razem i zaczęli snuć wspólne plany na przyszłość. W czerwcu 2019 roku po raz pierwszy zostali rodzicami. Na świat przyszedł ich syn Jerzy, co było dla nich spełnieniem marzeń, ponieważ oboje pragnęli założyć rodzinę. Nieco ponad rok później, w lipcu 2020 roku przyszła na świat Bianka.
Niedawno Szydłowska i Szymaniak świętowali 7. rocznicę ślubu. Jak uczcili tę wyjątkową okazję?
- Od czasu naszego szalonego ślubu w ciemno minęło już 7 lat, aż ciężko w to uwierzyć! Na rocznicę w tym roku, zamiast prezentów postanowiliśmy pojechać w góry na weekend. Były kwiaty, balony i szampan, ale głównie spędzaliśmy czas rodzinnie - wyznała Anita w rozmowie z Justyną Piąstą, dziennikarką serwisu Dzień Dobry TVN.
Anita wspomina udział w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"
Mimo upływu lat Anita i Adrian nadal są jedną z najpopularniejszych par ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i wciąż cieszą się wielką sympatią fanów programu. Gwiazda telewizyjnego eksperymentu przyznała, że wciąż z dużym sentymentem wraca wspomnieniami do czasu udziału w show.
- Niedawno obejrzeliśmy znów nagranie z naszego ślubu i do dziś są momenty, które nas śmieszą, jak moja reakcja na tablice rejestracyjne pod urzędem, kiedy rzuciłam: "Pozamiatane". Wzrok Adriana, gdy mnie zobaczył, pytanie pani urzędnik o nazwisko dzieci, którego kompletnie się nie spodziewałam i w nerwach zapomniałam imienia męża, czy kultowe już u nas powiedzonko "petarda" od świadka pana młodego - opowiedziała Anita.
Czy Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" się rozwodzą?
Anita i Adrian od 7 lat tworzą zgrane małżeństwo, ale mimo to co jakiś czas w mediach pojawiają się plotki o ich rzekomym rozwodzie. Internauci również regularnie dopatrują się kryzysów u pary. Gdy Anita przez jakiś czas nie publikuje w mediach społecznościowych zdjęć z mężem, od razu fani pytają, czy aby na pewno partnerzy nadal są razem.
Jak gwiazda "Ślubu od pierwszego wejrzenia" reaguje na te spekulacje? Tylko nam wyznała, jaka jest prawda.
- Plotki co jakiś czas się pojawiają, ale my ich nawet nie komentujemy, bo sami wiemy, że jest nam ze sobą dobrze. Tworzymy szczęśliwą rodzinę. Zebraliśmy setki gratulacji od ludzi. Niesamowite, że tyle osób pamięta nas i wciąż nam kibicuje. Ta historia poruszyła ludzi - podsumowała Szydłowska.
Zobacz także:
- Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zaczyna nowy rozdział w życiu. "To był najgorszy rok"
- Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" szczerze o nowej relacji. Czy znalazł odpowiednią osobę?
- Uczestnicy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" świętują 4. rocznicę. "Jedno 'cześć' zmieniło wszystko"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Kamil Piklikiewicz/East News