Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zrobiła to dla córki. Nie mogła powstrzymać łez

Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zrobiła to dla córki. Nie mogła powstrzymać łez
Źródło: Tomasz Urbanek/East News
Anita Szydłowska, znana z 3. edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", postanowiła spełnić jedno z największych marzeń swojej córki Bianki i zabrała ją w wyjątkowe miejsce. Przy okazji zdradziła, że jej pociecha ma artystyczny talent.

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak poznali się za sprawą udziału w miłosnym, telewizyjnym eksperymencie. Eksperci połączyli ich w parę i trafili w dziesiątkę.

SOPW_ANITAADRIAN_ROZMOWA
Rozmowa z Anitą i Adrianem ze ŚOPW

Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - związek

Anita i Adrian poznali się w 2018 roku. Postawili wszystko na jedną kartę i zgłosili się do programu, by poznać swoją drugą połówkę. Już podczas ślubu cywilnego coś między nimi zaiskrzyło, a w trakcie wesela bawili się tak, jak gdyby znali się od dawna. Nic więc dziwnego, że po miesiącu, gdy spotkali się z ekspertami, ogłosili, że chcą wytrwać w małżeństwie.

Ich związek trwa do dziś. Anita i Adrian są już 6 lat po ślubie i doczekali się dwójki dzieci. W czerwcu 2019 roku urodził się ich syn Jerzy, a w lipcu 2020 roku przyszła na świat Bianka.

- Można to nazywać jak się chce - przeznaczenie, przypadek, ale wierzę w to, że gdzieś tam w gwiazdach po prostu było pisane żeby się spotkać. (...) Przed nami jeszcze wiele wspólnych przeżyć! Kiedy to zleciało? Nie mam pojęcia, ale wiem, że kochamy się z każdym rokiem jeszcze mocniej! - napisała jakiś czas temu na Instagramie bohaterka "Ślubu od pierwszego wejrzenia".

Anita Szydłowska o córce

Anita jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i chętnie pokazuje fanom kulisy swojej codzienności. Tym razem opowiedziała obserwatorom o tym, co zrobiła dla córki.

- Bianka zawsze kochała śpiew i muzykę. Możliwe, że jest najmniejszą ciałem, ale też największą sercem fanką Sanah. Zna jej piosenki całe i może ich słuchać godzinami. Jej marzeniem było pójście na prawdziwy koncert Sanah. Zastanawialiśmy się. czy aby na pewno wytrzyma, czy będzie zadowolona, czy nie będzie za głośno, albo zbyt dużo ludzi, ale jej prośby i konsekwencja sprawiły, że się zgodziliśmy - wyznała Szydłowska.

Anita ani przez moment nie żałowała tej decyzji.

- Iskierki, które Bianka miała w oczach i jej radość, doprowadziły mnie do szczerych łez wzruszenia! - podkreśliła.

Gwiazda telewizyjnego show chciałaby rozwinąć pasję Bianki i zapisać ją na lekcje śpiewu. - Wiemy, że tego talentu nie można zmarnować (zapewne odziedziczony po babci Adriana, jeżeli ktoś kojarzy) - podsumowała Anita.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości