Qczaj skomentował teksty o swoim rzekomym wypadku po alkoholu. "Wiele osób serio się tymi tytułami przejęło"

Qczaj
Qczaj
Źródło: Tomasz Urbanek/East News
W ostatnich dniach Qczaj stał się bohaterem wielu tekstów opublikowanych na portalach plotkarskich. Wszystko za sprawą wywiadu, podczas którego opowiedział o zakrapianej imprezie u przyjaciółki. Trener personalny postanowił odnieść się do tego, co przeczytał na swój temat w mediach.
Qczaj i "afera alkoholowa"

Trener personalny pojawił się ostatnio w programie "Pacześ Show". Podczas wywiadu wyznał żartobliwie: "Powiedziałam sobie, że od dwudziestego siódmego nic nie piję. Od tamtego czasu tylko raz się nadupcyłem. Nadupcyłem się do tego stopnia, że zęba straciłem. To było na urodzinach mojej przyjaciółki w Dubaju".

Po tych słowach w sieci rozpętała się burza. W serwisach plotkarskich pojawiły się artykuły, jakoby Qczaj miał poważny wypadek po mocno zakrapianej imprezie.

Qczaj dementuje plotki

Qczaj nie zamierzał przechodzić obojętnie obok medialnej afery ze swoim udziałem. W stanowczym oświadczeniu odniósł się do sprawy.

- Wiele osób serio się tymi tytułami przejęło. To historia o tym, jak z żartu wyjętego z kontekstu ułożyć klikające się bzdury! Bo przecież jak typowy hejter zobaczy tytuł zawierający słowa: "Qczaj, WYPADEK, libacja i jacht", to w końcu uwierzy, że jego myśli mają moc. Historię o tym, jak wypadł mi tymczasowy ząb numer 2 u przyjaciółki na przyjęciu urodzinowym opowiedziałem w programie "Pacześ show". Wyrwana z kontekstu dała pożywkę, by stworzyć klikające się, pełne grozy tytuły... - czytamy we wpisie.

Zobacz wideo: Qczaj nie boi się wypowiadania na tematy polityczne. Z czym to się dla niego wiąże?

Źródło: x-news

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości