Paulina Młynarska wspomina szkołę
Rozmowa na temat przemocy w szkole stała się także tematem wywiadu Joanny Biszewskiej z Pauliną Młynarską, opublikowanego na łamach edziecko.pl. To niezwykle ważna rozmowa, która pokazuje jak bardzo kulejący jest system edukacji w Polsce. Na pytanie dziennikarki o krążące w Internecie zdjęcie, pokreślonej na czerwono pracy, Paulina Młynarska odpowiada:
- Nie zdziwiło mnie to wcale. Uważam, że system edukacyjny w Polsce jest skażony przemocą. I to nie jest prawda, że teraz jest większa świadomość. Ta świadomość jest w miejskich bańkach internetowych i w grupach rodziców. Co ja zobaczyłam, jeśli chodzi o wspomnianą pokreśloną pracę, to wyżywka. Coś, co w Polsce spotykamy na każdym kroku, kiedy jedni ludzie czegoś uczą drugich - stwierdziła dziennikarka.
Problemy nastolatków
Swoje doświadczenia z edukacją wspomina równie traumatycznie. - Swoją podstawówkę wspominam jak horror. Nie wszystkie, ale wiele było nauczycielek, które się darły na nas bez przerwy, straszyły nas, szantażowały, wyzywały, szarpały za uszy, popychały, wyśmiewały się z nas. Miałam panią od wuefu, która ośmieszała każdą osobę niepotrafiącą grać w siatkówkę. Ja myślę, że po takich doświadczeniach nasze relacje są skażone przemocą - powiedziała Paulina Młynarska.
Rzecznik Praw Dziecka alarmuje
Tylko w 2021 roku Rzecznik Praw Dziecka został poinformowany o 326 postępowaniach wyjaśniających prowadzonych wobec nauczycieli z powodu naruszenia praw i dobra dziecka, z czego 257 spraw zostało skierowanych przez rzeczników dyscyplinarnych do dalszego badania w komisjach dyscyplinarnych.
W raporcie Rzecznika Praw Dziecka z 31 marca 2021 opublikowane zostały przykłady nadużyć nauczycieli, między innymi:
- stosowania przemocy fizycznej i psychicznej (uderzenie, szarpanie, wyzywanie),
- używania przez nauczyciela obraźliwych, wulgarnych i poniżających słów,
- użycia przemocy psychicznej wobec ucznia, który był w szkole dopiero drugi dzień po intensywnej psychoterapii, farmakoterapii oraz kilkumiesięcznej realizacji obowiązku szkolnego w trybie indywidualnego nauczania w związku z m.in. trudnymi doświadczeniami rodzinnymi.
Wykluczanie dzieci z rodzin ubogich i dysfunkcyjnych
W wywiadzie poruszony został także inny bardzo istotny problem - wykluczenia dzieci z różnych powodów takich jak: pochodzenie z rodzin ubogich lub dysfunkcyjnych, czy zaburzenia potwierdzone orzeczeniami.
- Byłam wykluczana przez nauczycieli i strasznie wyśmiewana z powodu moich problemów z dysleksją i z matematyką. Często kompletnie nie rozumiałam tego, co było mówione na lekcjach matematyki. W trzeciej czy czwartej klasie przeszłam rodzaj załamki dziecięcej i uwierzyłam w to, co powtarzali mi na każdym kroku nauczyciele. Że nic ze mnie nie będzie - wyjawiła Paulina Młynarska.
Dziennikarka jest autorką kilkunastu książek. Jej ostatnia nosi tytuł "Moja Lewa joga". Zajmuje się także jogą.
J. J. Rousseau napisał: "Pamiętaj, zanim odważysz się przedsięwziąć formułowanie człowieka, musisz przedtem stać się człowiekiem; musisz z samego siebie uczynić przykład, którym powinieneś być dla ucznia."
Zobacz także:
- Szkoła a talenty ucznia. "System polski jest nastawiony bardziej na ich niszczenie"
- Oceny semestralne i średnia ważona. "To jest łapanka, nie polegamy na zasobach, tylko na brakach uczniów"
- "Czego bym nie robiła, dostawałam 4". Gwiazdy wspominają swoich nauczycieli
Autor: Patrycja Sibilska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN