Krystyna Janda o hejcie
Krystyna Janda to artystka, która od dekad wyznacza kierunki w polskim teatrze i filmie. Znana z charakterystycznego stylu gry oraz niezwykłej charyzmy stworzyła dziesiątki ról, które na stałe wpisały się w historię kultury.
Gwiazda cieszy się bardzo dużą popularnością i sympatią widzów, którzy tłumnie przychodzą na jej spektakle. Zawsze jednak są dwie strony medalu. Ma też wielu hejterów, ponieważ dumnie wyraża sobie poglądy, a także krytycznie wypowiada się w mediach na tematy polityczne. W najnowszym wywiadzie opowiedziała, jak radzi sobie z nienawistnymi opiniami w sieci.
- Po pierwsze przestałam czytać komentarze. Czasem to jest taki ściek, że to się nie mieści w żadnej kategorii, dlatego przestałam to zwyczajnie czytać. Nie usuwam tego, niech to sobie zostanie, to jest znak czasu - stwierdziła w rozmowie z Radiem Dla Ciebie.
Krystyna Janda doświadczyła hejtu
Internetowa fala hejtu nie przenosi się jednak do teatru. Aktorka przyznała, że tylko kilka razy zdarzyło się, żeby ktoś jej nieprzychylny przyszedł na spektakl.
- To były jakieś incydentalne rzeczy, że ludzie wychodzili, ale szybko publiczność sobie z nimi dawała radę. Jak staliśmy razem z Maćkiem Stuhrem na scenie, to przeciwko naszej dwójce ktoś tam, coś tam... Wtedy natychmiast publiczność na sali to regulowała. Poza tym do naszego teatru nie przychodzi "tamta" strona. Nie sądzę, żeby na widowni byli ludzie, którzy robią te wpisy internetowe. Zawsze były pełne sale i zawsze miałam partnera do rozmowy na poziomie scenicznym - podkreśliła gwiazda.
Na co dzień wiedzie normalne życie i stara się nie skupiać na sobie uwagi.
- Nie prowokuję, bo nie bywam nigdzie prywatnie. Nie chodzę na premiery, właściwie nie chodzę do restauracji i kawiarni. Oczywiście sama chodzę po ulicy i robię zakupy, ale robię to w Milanówku, gdzie mnie wszyscy znają i zdarza mi się pobiec po chleb w piżamie - opowiadała Krystyna Janda w wywiadzie radiowym.
Zobacz także:
- Jak wyglądały początki Teatru Polonia? "Graliśmy na pozwolenie kierownika budowy"
- Krystyna Janda zdradziła, czego boją się aktorzy. "Później to kochają"
- Wzruszające wspomnienie Krystyny Jandy o mężu. "Nie wierzyłam, że umrze"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło: rdc.pl
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Mołecki/East News