Julia Wieniawa - debiutancka płyta "Omamy"
Julia Wieniawa na rynku muzycznym obecna jest od 2015 roku. To właśnie wtedy swoją premierę miał jej debiutancki singiel zatytułowany Co mi jest. Przez kolejne lata artystka wydawała pojedyncze single, a fani z nieciepli ością odliczali czas do zapowiadanej płyty. W 2022 roku na rynku ukazał się pierwszy album wokalistki pt. "Omamy" - elektroniczny, eklektyczny, przeplatający taneczne i liryczne nuty.
To trochę trwało, ale musiało dojrzeć we mnie, myślę, że to jest dobry czas, bo gdybym wydała ją kilka lat wcześnie, to nie byłaby tej jakości, jakiej jest teraz. Jestem bardzo podekscytowana. Materiał na tej płycie jest dość świeży. Pandemia mnie do tego przekonała, żeby wreszcie usiąść w studio i dokończyć to swój dziecko w postaci płyty.
Pulsujący beat wyprodukowany przez czołowych polskich producentów – Maćka Sawocha, Kubę Karasia, Wojtka Urbańskiego, uzupełniają osobiste teksty pisane we współpracy z między innymi Arkiem Kłusowskim, Kasią Lins czy Mery Spolsky.
- To była długa droga, ale wreszcie jest. Myślę, że słuchając tej płyty, można mnie lepiej poznać. Jest to pierwszy raz, gdzie tak się uzewnętrzniam, tylko w sposób artystyczny. Śpiewam tam i o rzeczach z przeszłości, o różnych emocjach, uczuciach, relacjach, które nosiłam ze sobą przez wiele lat. Ta płyta jest zarówno końcem, jak i początkiem, bo w ten sposób rozliczam się z emocji dawnych, ale też mówię, o tym, co jest teraz, co buzuje we mnie w tym momencie – powiedziała.
Julia Wieniawa stawia na muzykę
Julia Wieniawa po premierowym koncercie na Orange Warsaw Festival udowodniła, że świetnie radzi sobie nie tylko za kamera, ale także i za mikrofonem. Który kierunek jest obecnie bliższy jej sercu? Aktorstwo czy kariera muzyczna?
- Pierwszy raz jestem w stanie szczerze powiedzieć, że stawiam teraz na muzykę i nawet wolę tę sferę muzyczną, bo czuję tutaj większą wolność artystyczną. Mogę robić, co chcę, mogę być sobą, a w filmach kryje się za rolą. Tutaj mogę opowiedzieć własną historię, a aktorsko wyżywam się we własnych teledyskach. To nie jest też tak, że zamykam się na aktorstwo i to już jest koniec – powiedziała. A następnie dodała – "Koncertowanie jest nieporównywalne do niczego. Nawet teatr mi tego nie dał. Tu jest taka instant reakcja, tu i teraz. To jest niesamowita adrenalina, rollercoaster emocjonalny. Kocham to" - podsumowała.
Julia Wieniawa na scenie Dzień Dobry TVN
Na naszej scenie Julia Wieniawa zaśpiewała na żywo piosenkę "Milczysz". Zobaczcie ten wykon
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Małgorzata Ohme w szczerej rozmowie o rodzicach. "Mama podarowała mi tę śmierć, żeby mnie przeprosić za życie"
- Małgorzata Kożuchowska na zdjęciu z siostrą i mamą. "Jak pięknie podobne"
- Lara Gessler zdradziła płeć drugiego dziecka. Fani: "Jak cudownie"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News