Joanna Bator opowiada o książce "Ucieczka niedźwiedzicy"
Joanna Bator to felietonistka i pisarka, która właśnie wydała nową książkę pod tytułem "Ucieczka niedźwiedzicy". Autorka pracowała nad nowym wydawnictwem w czasie pandemii koronawirusa, dlatego motywem przewodnim zbioru opowiadań jest smutek. W Dzień Dobry TVN przekonywała jednak, że nie należy tej emocji się obawiać.
- Ta książka powstawała w bardzo trudnym okresie: pandemia, wojna w Ukrainie, zamknięcie w domu na wsi. Dla mnie ta książka jest przede wszystkim o tym, jak wejść w smutek. Smutek jest piękną dobrą emocją i powinnyśmy sobie dać to prawo, żeby w niego wejść i chwilę przeczekać, powalczyć z własną bezradnością – tłumaczyła nasza gościni.
Joanna Bator oswaja smutek
"Ucieczka niedźwiedzicy" jest zbiorem wielowarstwowych opowiadań, które wzajemnie się przeplatają, a żadna z pojawiających się w książce postaci nie jest przypadkowa. Choć pozornie może wydawać się smutną książką, tak naprawdę uczy czytelników, by zrozumieć trudne emocje i oswoić się z nimi. Autorka sugeruje, by zmierzyć się z tymi pozornie nieprzyjemnymi uczuciami, by lepiej zrozumieć samego siebie.
- Smutek pozwala nam się zatrzymać, popaść w zadumę, smutek to jest takie uczucie, w którym akceptujemy nasze utraty, wiemy, że były i zawsze będą budzić smutek – dodała Joanna Bator.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Polak mistrzem świata w zawodowym windsurfingu. Jak wyglądała jego droga na szczyt?
- Julia Wróblewska miała załamanie nerwowe. "Nie panowałam nad sobą"
- Uwielbiana przez widzów "Mama na obrotach" zabiera się za stand-up. "Podobno mam dar rozśmieszania ludzi"
Autor: Zofia Wierzcholska
Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News.