Sevdaliza - wokalistka z przypadku podbija międzynarodowy rynek
Sevdaliza wszystko, co związane z jej twórczością, robi sama. Choć może się wydawać, że muzyka jest z nią od zawsze, tak naprawdę zaczęło się od zupełnie innej pasji. Była zawodową koszykarką, reprezentowała Holandię.
Co sprawiło, że wymyśliła siebie od zera?
Chciałam poznać wszystko, czego nie potrafiłam lub nie mogłam zrobić. Nauczyłam się tańczyć, śpiewać, produkować i reżyserować teledyski. Dziś to wszystko działa, a mając zasób nowych umiejętności, o wiele łatwiej jest mi kreować mój świat.
Dlaczego skończyła ze sportem?
- Ciężko mi się było utrzymać, a szybko musiałam zacząć żyć na własny rachunek. Miałam sportowe stypendium, ale chciałam profesjonalnej kariery. Koszykówka nie była obiecująca. Byłam już na uniwersytecie i myślałam „mam 21 lat, nie mam życia prywatnego i trenuję 6 dni w tygodniu”. Zdałam sobie sprawę, że chcę doświadczyć jeszcze innych rzeczy w życiu, dlatego to rzuciłam - wyjaśniła.
Co więcej, nie umiała śpiewać. Jedyne, co zawsze dobrze jej wychodziło, to pisanie tekstów.
- Nie miałam ustawionego głosu. Pisałam piosenki, od kiedy byłam dzieckiem, ale ich nie wykonywałam. Dopiero kiedy zaczęłam się uczyć się śpiewu, odkryłam, jak mogę wykorzystać mój głos - zdradziła.
Sevdaliza - kariera, pracoholizm i macierzyństwo
Sevdaliza to perfekcjonistka, która swoją pracę wykonuje na 200 procent. Jej podejście do muzyki i życia zmieniły narodziny dziecka.
- Kiedy zostajesz matką, to nie możesz być pracoholiczką przez 24 godziny na dobę. Dziecko pochłania bardzo wiele energii i czasu. To właśnie pozwala mi zachować balans. To zupełnie inny rodzaj samodyscypliny - podsumowała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Serial "Skazana" wciąga widzów do mrocznego świata kobiecych zakładów karnych
- Aleksandra Adamska o roli w "Skazanej". "Odważałam się na bardzo dużo rzeczy"
- Córka Marty Malikowskiej pójdzie w jej ślady? "Ja się od niej uczę aktorstwa"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Magda Nabiałczyk
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN