- Anna Dereszowska to jedna z najbardziej popularnych polskich aktorek.
- Gwiazda w najnowszym wpisie zamieszczonym na Instagramie opowiedziała, jak podchodzi do podróży z dziećmi.
- Aktorka jest zdania, że najłatwiej jeździ się po świecie z bardzo małymi dziećmi.
Dalsza cześć tekstu znajduje się poniżej.
Anna Dereszowska o podróżach z dziećmi
Anna Dereszowska ma trójkę dzieci - 16-letnią Lenę, 9-letniego Maksymiliana i 3-letnigo Aleksandra. W najnowszym poście zamieszczonym na Instagramie aktorka postanowiła się podzielić swoimi refleksjami na temat podróżowania z dziećmi - zarówno z tym starszymi, jak i bardzo małymi.
Na wstępie aktorka stwierdziła, że wbrew pozorom - w jej ocenie - podróże z noworodkiem, jeśli karmi się piersią, są bardzo proste. - Taki maluch nie pełza, nie dotyka wszystkiego, nie bierze do buzi, je tylko mleko, a jego go ubranka zajmują 1/6 walizki - napisała. Zdradziła, że jej najmłodsze dziecko miało zaledwie 6-miesięcy, gdy razem z nią i jej partnerem, poleciało na inny kontynent.
Aktorka dodała, że najgorszy wiek na podróże dzieckiem to czas, gdy zaczyna ono poznawać świat i wszystko wkładać do buzi. Chwila nieuwagi może mieć przykre konsekwencje. Gwiazda zdradziła, że teraz kiedy jej najmłodszy syn jest duży, podróże z nim są świetną przygodą, a chłopiec jest doskonałym kompanem. A jak podróżuje się z nastolatką? Anna Dereszowska przyznała, że uwielbia babskie wyprawy, że swoją córką. - Lena jest wyjątkowa i lubi towarzystwo takich starców, jak ja - zażartowała aktorka.
Artystka w swoim poście poruszyła również kwestię telefonów komorowych i wszelkiej elektroniki. Gwiazda przyznała, że najmłodszy syn szybko się nudzi i wystarczy mu 15 minut patrzenia się ekran, i później trzeba proponować mu inne rozrywki. Starszy z chłopców ma tablet i - jak wyznała gwiazda - korzysta z niego więcej. Najstarsza córka ma telefon, ale i limity na korzystanie z niego. Aktorka przyznała, że podczas wyjazdów starają - mimo wszystko - spędzać ze sobą jak najwięcej czasu.
Podróże z dziećmi. Co myślą o nich internauci?
Post aktorki o podróżach z dziećmi wywołał spore poruszenie wśród internautów. Co ciekawe, wielu komentujących również podróżuje ze swoimi dziećmi, także z tymi małymi.
- Nasza córka niedawno skończyła 3 lata. Nawet nie zdaliśmy sobie sprawy, dopóki nie policzyliśmy, że była już z nami w 17 krajach. Większość mówiła, że posiadanie dziecka zakończy nasze podróże. Jak widać, nie zakończyło i się da. Zawsze przy dłuższym wyjeździe zaliczyła skok rozwojowy. Frajda z przeżywania wielu rzeczy wspólnie, oczami dziecka, coś pięknego - napisała jedna z interanutek. - Przy drugim dziecku już wiedziałam właśnie, że wczesny etap niemowlęcy jest paradoksalnie tym "najmniej wymagającym" - stwierdziła inna z komentujących osób.
W gronie komentujących znalazły się też osoby, które nie do końca odnajdują się w podróżowaniu z dziećmi. - A w życiu, weź "tego wszystkiego" nie zgub - żartowała jedna z interanutek.
Zobacz także:
- Inwazja węży na Majorce. Turyści odwołują rezerwacje
- Włoskie wakacje zamieniły się w koszmar. Tłumy turystów zmusiły plażowiczkę do radykalnego kroku
- Berlin dla dzieci - te atrakcje warto odwiedzić, jeśli podróżujesz z pociechą
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: PIOTR ANDRZEJCZAK/MW MEDIA