- 4 sierpnia na kolejce górskiej w Karpaczu doszło do zderzenia dwóch wagoników
- Podczas wypadku ucierpiały dwie kobiety
- Policja wciąż ustala dokładne okoliczności zdarzenia. Podejrzewa się, że jedna z turystek nie zdążyła zahamować swoim wagonikiem, w wyniku czego zderzyła się z poprzedzającym go pojazdem
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
W zderzeniu wagoników kolejki górskiej ucierpiały dwie kobiety
Do zderzenia wagoników będących częścią kolejki górskiej doszło na letnim torze saneczkowym "Kolorowa", położonym w samym centrum Karpacza. Jak podaje portal 24jgora.pl, jeden z wózków, poruszający się z dużą prędkością, nie wyhamował i uderzył w poprzedzający go pojazd.
W wypadku ucierpiały dwie kobiety. Jedna z nich straciła przytomność, a druga skarżyła się na silny ból kręgosłupa oraz głowy. Poszkodowane zostały natychmiast przewiezione do szpitala, gdzie przeprowadzono najważniejsze badania.
Jak, najprawdopodobniej, doszło do zderzenia wagoników kolejki górskiej?
Jak poinformował serwis 24jgora.pl, wstępnie ustalono, że osoba kierująca jednym z wózków nie zachowała bezpiecznego odstępu, wskutek czego nie zdążyła wyhamować w odpowiednim momencie. W efekcie zderzyła się z jadącym przed nią pojazdem. Policja próbuje obecnie ustalić dokładne okoliczności tego dramatycznego zdarzenia.
Letni tor saneczkowy "Kolorowa, na którym doszło do wypadku, to jedna z najpopularniejszych, dostępnych przez cały rok atrakcji turystycznych w Karpaczu. Wchodzące w skład kolejki wagoniki zjeżdżają z maksymalną prędkością 35 km na godz., a także są wyposażone w hamulce - odśrodkowy oraz ręczny, pozwalający dowolnie regulować prędkość zjazdu. W jednym pojeździe mogą znajdować się maksymalnie dwie osoby.
❗️🎢 Karpacz – wypadek na kolejce górskiej “Kolorowa”! 🚑🚒 Dziś na popularnej kolejce górskiej Kolorowa w Karpaczu doszło...
Posted by Miasta Pod Śnieżką on Monday, August 4, 2025
Zobacz także:
- Robert Makłowicz nie będzie już lektorem w autobusach miejskich. Dlaczego?
- Poważne wypadki w Warszawie. "Ambulansy wiozły rannych i wracały po następnych" Motornicza z Krakowa uratowała duszące się niemowlę. "Było nieprzytomne"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: 24jgora.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZargonDesign/GettyImages