Andrzej Pągowski o przyjaźniach w świecie sztuki: "Tylko Maryla Rodowicz może zadzwonić do mnie o tej porze"

Andrzej Pągowski o plakatach dla Maxa, artystycznych przyjaźniach i nowej technologii w sztuce
Andrzej Pągowski o plakatach dla Maxa, artystycznych przyjaźniach i nowej technologii w sztuce
Andrzej Pągowski jest cenionym na całym świecie artystą grafikiem. Współpracował lub nadal współpracuje z takimi ikonami jak: Krzysztof Kieślowski, Andrzej Wajda, Janusz Zaorski, Andrzej Barański, Agnieszka Holland czy Maryla Rodowicz. W rozmowie z redaktorką dziendobry.tvn.pl Bereniką Olesińską opowiedział m.in. o tworzeniu plakatów dla platformy Max, artystycznych przyjaźniach i nowej technologii w sztuce. 

Plakaty Andrzeja Pągowskiego dla platformy Max

W swoim portfolio ma wiele wybitnych dzieł, m.in. murale, portrety, scenografie oraz okładki. Stworzył tysiące plakatów do najbardziej kultowych filmów, które zapisały się na kartach historii polskiej i światowej kinematografii. Jest również autorem 10 plakatów do popularnych produkcji TVN oraz Warner Bros. Discovery, które widzowie mogą oglądać na platformie Max. Jak przebiegała praca nad oprawą graficzną do takich seriali jak "Chyłka", "Pati", "Przyjaciele" czy "Sukcesja"? Twórca zamiast tytułów posłużył się na płótnie znanymi cytatami.

- Nie chcieliśmy, żeby tam były tytuły, (...) tylko raczej żeby [plakaty - przyp. red.] były pewnego rodzaju opowieścią dla ludzi, którzy oglądają. Nie było żadnych problemów. Okazuje się, że na premierze platformy wszyscy dokładnie odczytali, z jakich to jest filmów. Dla mnie to też była ciekawa podróż poprzez media społecznościowe. Bo to, co tutaj pokazujemy, to jest efekt tego, co w mediach społecznościowych utrwaliło się jako memy. "Jestem Pati, która lubi porządek" czy u postaci, którą gra Cielecka, czyli u Chyłki "Psy to ludzkie stworzenia w przeciwieństwie do ludzi" - wyjaśnia w dziendobry.tvn.pl artysta.

Wcielająca się w "Chyłce" w adwokatkę Magdalena Cielecka otrzymała portret ze swoją podobizną w prezencie. Odgrywająca tytułową rolę w "Pati" Aleksandra Adamska również z dużą aprobatą zareagowała na swój wizerunek przedstawiony na plakacie. Dzieła Andrzeja Pągowskiego stworzone dla Maxa można obejrzeć w naszym materiale wideo.

Przyjaźń w świecie sztuki okiem Andrzeja Pągowskiego

Andrzej Pągowski miał styczność z wieloma wybitnymi reżyserami, aktorami i twórcami. W rozmowie z redaktorką dziendobry.tvn.pl Bereniką Olesińską przyznaje, że tęskni za niektórymi z nich, którzy już odeszli, a których uwagi i mądrość bardzo sobie cenił.

- Dzisiaj, kiedy przestrzeń publiczna jest zawładnięta przez nie autorytety, (...) to przypominam sobie rozmowy z Andrzejem Wajdą, rozmowy z Krzysztofem Kieślowskim czy z Januszem Głowackim. Uświadamiają mi, że brakuje mi takich osób, z którymi co pewien czas się spotykałem i pewne rzeczy żeśmy przedyskutowywali - zaznacza artysta.

Wielokrotnie nagradzany zarówno w Polsce, jak i na świecie grafik uświadamia, że najwięcej wartości wnoszą współprace, których podstawą jest pewnego rodzaju przyjaźń. - Ja nie mówię o przyjaźniach tego typu, że się bywa w domach, je razem kolacyjki, jeździ na wakacje z dziećmi. To jest zupełnie inny świat. Ja mówię o przyjaźniach artystycznych. Taką przyjaźnią była przyjaźń z Krzysztofem Kieślowskim, (...) bardzo intensywnie współpracowaliśmy - wspomina Andrzej Pągowski.

Artysta opowiedział również anegdotę związaną z Marylą Rodowicz, na zlecenie której stworzył m.in. okładki płyt.

Maryla wie, że ja pracuję w nocy. (...) Ona do mnie zadzwoniła i mówi: "Andrzej, zrobisz mi grafikę na gitarę?". Ja mówię: "Ok, dobrze". I potem odłożyłem telefon, patrzę: godz. 1.30. Ale tylko Maryla może zadzwonić do mnie o tej porze
- stwierdził autor tysięcy plakatów w rozmowie z redaktorką Bereniką Olesińską.

Andrzej Pągowski przy okazji zaznacza, że zawód grafika jest brutalny, ponieważ artysta musi być przygotowany na permanentną ocenę. Mimo że przestrzegał swoją córkę przed wkroczeniem do świata sztuki, Urszula Pągowska poszła jego śladami i również zajęła się tą profesją.

- Ja ją uprzedzałem, że kobiecie jest trudno w tym zawodzie, że "tobie będzie trudno, bo się nazywasz Pągowska", że to jest bardzo trudno być córką kogoś, kto już coś osiągnął, tym bardziej że czasy się cały czas zmieniają. Gdyby to było 30 lat temu, to bym powiedział: "Super, genialnie". Natomiast dzisiaj jest to w wielu momentach narażone na bardzo mocną sytuację hejtowo-nieprzyjemną - wskazuje ojciec młodej twórczyni.

- Jest świetną, zdolną artystką. Niestety specjalizuje się w okładkach książkowych, co robi masowo i świetnie. Ale przepięknie malowała, zarzuciła malarstwo. Skończyła też scenografię i jak oglądałem jej pomysły, to mogła to robić świetnie. Wybrała okładki książkowe, ale skoro ma tyle zamówień i tak świetnie się z nią pracuje, to jak najbardziej. Natomiast w ogóle dziewczyny mają ciężko, bo przychodzi taki moment, kiedy np. moje koleżanki znikają i potem się okazuje, że mają dziecko - uświadamia plakacista.

Czy Andrzej Pągowski jest perfekcjonistą? W jaki sposób wykorzystuje sztuczną inteligencję w swoich dziełach? Czy nadal tworzy analogowo? Co myśli na temat świadomości kulturalnej Polaków? Dlaczego nie został w Stanach Zjednoczonych, choć wygrał prestiżowy konkurs i otrzymał propozycje współpracy? Anegdot cenionego na świecie grafika z Andrzejem Wajdą czy Robertem Redfordem w rolach głównych posłuchasz w naszym materiale wideo zamieszczonym na górze strony.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości