Dlaczego Colin Farrell zgodził się zagrać Pingwina?
"Pingwin" to najnowszy serial z udziałem Colina Farrella. Aktor wciela się w nim w postać tytułową - Oswalda Cobblepota, szefa mafii w Gotham City. Irlandczyk zapytany o to, jak wspomina prace nad produkcją stwierdził że na początku nie był przekonany do udziału w przedsięwzięciu. Dopiero, gdy zobaczył projekt i szczegóły na temat produkcji zrozumiał, że to świetne wyzwanie artystyczne. Dużą częścią przygotowania do roli Pingwina była charakteryzacja fizyczna, która sprawiła iż Colin Farrell zmienił się nie do poznania.
- Zainteresował mnie, bo jego twórcą jest Matt Reeves, który napisał i wyreżyserował film o Batmanie. To jest Gotham City widziane jego oczami - stwierdził aktor.
Colin Farrell. Nie tylko przystojniak?
Colin Farrell chętnie bierze udział w ambitnych, zróżnicowanych projektach. Mimo to, jako aktor wciąż jest kojarzony z rolami przystojniaków i amantów. Zapytany o to, czy przeszkadza mu ta łatka stwierdził, że stara się tym nie przejmować. Mężczyzna wybiera role będące wyzwaniami, które motywują go do ciężkiej pracy.
- Nie jestem zbyt świadomy tego, jak się mnie postrzega. Nie czuję więc, bym musiał obalać jakiś stereotyp. Nigdy nie próbowałem wymyślić siebie na nowo. [...] Gdy dostaję scenariusz, a on wydaje się interesujący, a ja mam czas na projekt, to idę do pracy - stwierdził skromnie gwiazdor.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Alicja Bachleda-Curuś o zainteresowaniach syna: "Colin chce go przed tym ostrzec"
- Colin Farrell świętuje urodziny. Trzy ciekawostki, o których na pewno o nim nie wiecie
- Colin Farrell nie do poznania. Ta charakteryzacja nie ma sobie równych
Autor: Zofia Wierzcholska
Źródło zdjęcia głównego: DDTVN