Spędził 10 miesięcy w rosyjskiej niewoli. "Takiego bólu, jak wtedy, nigdy potem nie doświadczyłem"

Spędził 10 miesięcy w rosyjskiej niewoli
Wstrząsająca historia ukraińskiego jeńca
Źródło: Dzień Dobry TVN
Oleksii Anulia walczył w obronie swojego kraju. Po kilku tygodniach walk ukraiński żołnierz trafił do rosyjskiej niewoli. Spędził tam niemal rok. Jak udało mu się przetrwać? Jak odzyskał wolność?

Oleksii Anulia o wojnie

Oleksii Anulia zaciągnął się do ukraińskiej armii już pierwszego dnia wojny. - O 5.00 rano zadzwonili do mnie koledzy i powiedzieli, że zaczęła się wojna. Nie uwierzyłem, ale jak otwierałem okno, usłyszałem silne wybuchy. Od razu sprowadziłem rodzinę do piwnicy, a sam pojechałem do komisji wojskowej. Wróciłem w mundurze i z karabinem - wspominał.

Mężczyzna walczył przy granicy z Białorusią, gdzie ukraińska armia próbowała zatrzymać Rosjan w drodze na Kijów. Po dwóch tygodniach od rozpoczęcia wojny trafił do niewoli. - 9 marca mój batalion dostał się pod ogień czołgów. Wszyscy moi koledzy zginęli, ja zostałem ranny. W nocy doczołgałem się do wsi i tam zauważyła mnie miejscowa kobieta, i ona wydała mnie Rosjanom - opowiadał.

Oleksii Anulia o niewoli

Oleksii Anulia dodał, że żołnierze początkowo chcieli go okraść i zastrzelić. Tak się jednak nie stało. Mężczyzna trafił na przesłuchanie do generała. - Bili mnie karabinami, a ja nie mogłem nic zrobić. Było tam około 20 osób. Mieliśmy związane ręce, a oni bili nas kolbami, kopali, takiego bólu, jak wtedy nigdy potem nie doświadczyłem - podkreślił.

Warto dodać, że mężczyzna przed wojną prowadził firmę, jest również mistrzem kick-boxingu. Być może właśnie to uratowało mu życie. - Jeden ze strażników, gdy krzyczałem z bólu, zaczął rozwiązywać moje ręce i powiedział: "czy nie walczyłeś na zawodach kick-boxerskich w Moskwie?". Przestraszyłem się, że mnie rozpoznają i będą bić jeszcze bardziej. Powiedziałem, że to było dawno i już nie pamiętam. A on powiedział: "znam twoje nazwisko, walczyliśmy na tych samych zawodach i wtedy przegrałem z tobą" i od tego czasu zaczął mi pomagać, ale tak, żeby inni strażnicy tego nie widzieli - wyjaśnił.

Po 10 miesiącach katorgi Oleksii został zapakowany do ciężarówki. Nie wiedział, że za kilka godzin będzie wolny. On i inni jeńcy zostali wymienieni na Czeczenów.

Jak wyglądał jego powrót do zdrowia i spotkanie z rodziną? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości