Nie żyje najstarszy pies na świecie
Jak podaje serwis BBC, Bobi zdechł w sobotę 21 października. Miał 31 lat i 165 dni. Był najstarszym psem na świecie. Pobił rekord swojego poprzednika z Australii o imieniu Bluey, który zmarł w 1939 roku, mając 29 lat i pięć miesięcy.
O śmierci zwierzaka zawiadomiła w mediach społecznościowych lekarka weterynarii, która dbała o jego zdrowie.
- Mimo że przeżył więcej niż którykolwiek pies w historii, jego 11 478 dni na Ziemi nigdy nie wystarczyłyby tym, którzy go kochali - napisała dr Karen Becker.
Bobi był rasowym portugalskim psem stróżującym, oryginalna nazwa to rafeiro do Alentejo. Psiaki te niegdyś pomagały przy wypasie bydła, a także do pilnowania domów i dobytku.
Zdechł pies, który przeżył ponad 31 lat
Podobno Bobi nie miał żadnej specjalnej diety i był karmiony tym samym jedzeniem, które spożywali jego właściciele. Jak twierdzi Leonel Costa, jeden z opiekunów czworonoga, Bobi miał bezproblemowe życie, a sekretem jego długowieczności było "spokojne otoczenie", w którym przebywał. Mimo wszystko przed śmiercią miał problemy z chodzeniem i pogorszył mu się wzrok.
Sędziwy wiek Bobiego został potwierdzony w bazie danych zwierząt portugalskiego rządu, kierowanej przez Krajowy Związek Lekarzy Weterynarii. Tożsamość następcy najstarszego psa na świecie nie została jeszcze ujawniona.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak pozbyć się biedronek azjatyckich z domów? Sprawdź, co radzi entomolog
- Grzybiarze i turyści alarmują: "Uwaga na niedźwiedzie!"
- Zwyczaje wilczej watahy. Jak traktują najsłabsze osobniki? "Ona nigdy nie idzie sama"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło: bbc.com
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF