Punktem wyjściowym do rozmowy o kłótniach w związku w Dzień Dobry TVN, była historia włoskiego małżeństwa, którą od kilku dni żyje świat. 48-letni mężczyzna pokłócił się z żoną i żeby pozbyć się złości przeszedł 450 kilometrów. Z Como w Lombardii dotarł do Fano w regionie Marche. Średnio pokonywał 65 kilometrów dziennie. Okazało się, że jego rodzina w tym czasie zdążyła zgłosić zaginięcie. Kiedy żona dowiedziała się, gdzie znajduje się małżonek, wyruszyła po niego samochodem. Co ciekawe, piechur musiał zapłacić jeszcze karę w wysokości 400 euro za naruszenie przepisów o godzinie policyjnej, która została wprowadzona z powodu koronawirusa.
Jak kłócą się Fit Lovers?
W naszym studiu Paulina Krupińska-Karpiel i Damian Michałowski o kłótniach rozmawiali z Fit Lovers i Tatianą Mindewicz-Puacz. Ich rady mogą przydać się przy związkowych sprzeczkach.
- U nas kłótnie są takie żałosne wręcz bym powiedział. Nie umiemy się kłócić. Jak zaczynamy się kłócić i robi się poważnie, to zaczynamy się śmiać. Rozmowa na chłodno, bez emocji, to moim zdaniem najlepsze rozwiązanie - powiedział Mateusz Janusz, twórca internetowy znany ze swoją dziewczyną jako Fitl Lovers.
- Mamy różne wizje o co się kłócimy. My się sprzeczamy o małe rzeczy, np. o spóźnianie. Pracujemy razem, ale nasz związek wywodzi się z przyjaźni. Przeszliśmy etap przyjacielski w naszej relacji, więc byliśmy wobec siebie bardzo szczerzy. Mogliśmy poznać siebie z każdej strony. Widzieliśmy nawet swoje związki z boku. Więc dużo przepracowaliśmy, zanim weszliśmy w związek - dodała od siebie Pamela Stefanowicz z Fit Lovers.
Na co zwracać uwagę w kłótni?
Tatiana Mindewicz-Puacz zauważa, że istotą komunikacji są odpowiednio dobrane słowa.
- Trzeba się nauczyć rozmawiać. Ale potocznie mówimy, że trzeba się nauczyć kłócić. Wy nie unikacie kłótni, czyli trudnych rozmów, ale macie swój sposób - żeby rozmawiać, jak emocje schodzą i nie ma już takiej eskalacji - powiedziała psychoterapeutka w odniesieniu do słów Fit Lovers.
Nasza ekspertka radzi, żeby nie zamykać się na drugą osobę i nie tłumić w sobie negatywnych emocji.
- Jeśli ktoś mówi, że nie warto rozmawiać na trudne tematy, bo może to prowadzić do sytuacji niebezpiecznych, a z jednym z nas coś się dzieje, radziłabym rozmawiać. Kłótnia ma charakter informacyjny. Dodatkowo, istnieje różnica między dystansowaniem się a tłumieniem w sobie. Dzieje się w nas wówczas coś takiego, jak w butelce napoju gazowanego - potrząsamy, potrząsamy, a jak otwieramy, to wybucha - mówiła Tatiana Mindewicz-Puacz.
Jak komunikować emocje w związku?
- Po pierwsze trzeba komunikaty zaczynać od "ja", na przykład: "ja tak to widzę". Zamiast powiedzieć "jesteś beznadziejny", powiedzmy "przykro mi było" - powiedziała psychoterapeutka.
Tatiana Mindewicz-Puacz zwróciła uwagę na to, żeby dać sobie czas i zamiast na problemie, skupić się na uczuciach partnera.
- Warto dać sobie trochę czasu, żeby przeanalizować wszystko. Żeby rozwiązać problem, który jest przyczyną kłótni, trzeba rozumieć nie to - kto ma rację, albo o co chodzi, ale co czuje mój partner, jaka jest jego perspektywa - usłyszeliśmy.
- Najczęstszym powodem, dla którego pary nie potrafią się kłócić, jest to, że nie są zainteresowane perspektywą drugiej strony. Drugi sposób, to rozkładanie dużych tematów na mniejsze. Jak się poznajemy, to wiadomo, jest marketing, jak mówi mój narzeczony. A potem przychodzi życie, poznajemy się, odsłaniamy- dodała ekspertka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Kłótnie w związku są potrzebne? Psycholog: "Pary, które się sprzeczają mają dłuższy staż"
- Kłótnie małżeńskie - czy rzeczywiście są takie złe?
- Kłótnie w domu wpływają na życie dziecka. Psycholog ostrzega: "Uczymy się destrukcyjnych schematów"
Autor: Oskar Netkowski