Jak się zachować, kiedy sąsiad wezwie policję na naszą domówkę? Adwokat o tym, co nam grozi

Źródło: Dzień Dobry TVN
Gdy impreza jest za głośna...
Gdy impreza jest za głośna...
Bądź bezpieczna!
Bądź bezpieczna!
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Bezpieczny dom dla dzieci
Bezpieczny dom dla dzieci
Kiedy organizujemy imprezę w mieszkaniu, musimy brać pod uwagę fakt, że krzyki i głośna muzyka mogą nie spodobać się naszym sąsiadom. O tym, co zrobić, kiedy policja zapuka do naszych drzwi, opowiedział w programie Dzień Dobry TVN Michał Krysztofowicz, adwokat karnista.

Co zrobić, jeśli podczas domówki do drzwi zapuka policja?

Jeśli policja dostanie informację o odbywającej się głośnej imprezie, jej obowiązkiem jest przyjęcie takiego zgłoszenia i pojawienie się pod wskazanym adresem. Jak mówił adwokat Michał Krysztofowicz, nie mamy obowiązku otwierać drzwi funkcjonariuszom, ale dobre wychowanie na to wskazuje. Nie musimy też wpuszczać patrolu do środka.

- Jeżeli cały czas mówimy o nazwanej tak umownie "ciszy nocnej", to funkcjonariusz policji będzie prawdopodobnie dążył do tego, żeby namówić do ściszenia muzyki. Natomiast nie będzie miał prawa do tego, żeby siłowo wyegzekwować to - powiedział adwokat.

Policja będzie uprawniona, żeby wejść do naszego mieszkania tylko wtedy, gdy będzie miała uzasadnione podejrzenie, że dochodzi do przestępstwa. Za zakłócanie spokoju grozi nam mandat. Taka grzywna może być w wysokości nawet kilkuset złotych. Możemy odmówić jego przyjęcia, ale wtedy czeka nas rozprawa w sądzie.

Co nam grozi?

Z punktu widzenia prawa, uprzedzenie sąsiada o tym, że będzie odbywała się impreza karnawałowa, nie ma żadnego znaczenia i wpływu na to, czy zostaniemy ukarani. Jeśli policja wejdzie do mieszkania, w którym odbywa się impreza, mamy obowiązek się wylegitymować. Odmówienie podania swoich personaliów jest wykroczeniem.

- Przy, umownie nazywając, zwykłej kontroli, czy legitymowaniu policjant może co najwyżej zapytać, czy mu z dobrej woli okażemy zawartość telefonu. Natomiast nie ma prawa zmusić nas do tego, żebyśmy podali mu kod pin czy użyli identyfikacji twarzą. Inna rzecz, jeśli dochodzi do bardzo poważnego postępowania karnego, a telefony mogą stanowić dowody, to jest zupełnie inna rzecz - tłumaczył Krysztofowicz.

Jeśli jest podejrzenie popełnienia przestępstwa policja może też poprosić o udostępnienie monitoringu z przydomowych kamer czy tych umieszczonych na sklepach czy innych budynkach.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Daria Pacańska

Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości