Krzysztof Wierciński o przygotowaniach do Konkursu Chopinowskiego. "To bardzo angażująca praca"

6R2A8950
Źródło: Dzień Dobry TVN
Małżeństwo, z którym mieszka Chopin
Małżeństwo, z którym mieszka Chopin
Od muzyki do małżeństwa
Od muzyki do małżeństwa
W tegorocznym Konkursie Chopinowskim udział wziął pianista Krzysztof Wierciński. W przygotowaniach do tej prestiżowej muzycznej rywalizacji wspierała go żona, skrzypaczka Marta Gębska-Wiercińska. W studiu Dzień Dobry TVN małżeństwo opowiedziało widzom o wspólnej miłości do muzyki i siebie nawzajem.

Miłość i wsparcie - kulisy Konkursu Chopinowskiego

Pierwszy rok małżeństwa Krzysztofa i Marty upłynął na przygotowaniach do Konkursu Chopinowskiego. Czy parze udało się znaleźć czas, by nacieszyć się nowym etapem życia?

- Proces przyszykowania się do Konkursu Chopinowskiego jest bardzo specyficzny, wymagający, angażujący czas fizyczny. Ten pierwszy rok małżeństwa był taki muzyczny, bardzo wokół Chopina, ale znaleźliśmy kilka dni, by spędzić wspólny czas - powiedział pianista.

- Udało nam się pojechać na dwa dni na rocznicę, a to jest wielki sukces, bo przed konkursem nie ćwiczyć i nie dotykać instrumentu, to wielu w ogóle sobie nie wyobraża, że tak można. Potem miesiąc przed konkursem cztery dni już w Polsce, w naszym cichym, ustronnym miejscu - tłumaczyła skrzypaczka.

Z miłości do muzyki i siebie nawzajem

Jakie uczucie towarzyszyło Marcie, gdy miała świadomość, że mąż gra podczas konkursu z myślą o niej?

- Jak Krzyś grał, to ja byłam z jednej strony zestresowana, z drugiej przeszczęśliwa, że to był ten moment, na który czekaliśmy, nawet nie od roku, tylko myślę, że Krzyś czekał na to całe swoje życie. Byłam z niego bardzo dumna i naprawdę szczęśliwa. [...] Znałam dokładnie każdą nutę, każdy oddech jego interpretacji, więc musiałam się bardzo wyłączyć w sumie ze słuchania i dopiero tydzień po występie posłuchałam, jak to brzmiało - powiedziała żona Krzysztofa w Dzień Dobry TVN.

Jak wiele wyrzeczeń kosztował pianistę udział w Konkursie Chopinowskim?

- Trzeba zrezygnować z jakiegoś czasu wolnego w pewnym sensie, który większość osób ma, rówieśników, kolegów, którzy się nie szykują do takiego konkursu, [...] ćwiczenie to nie jest taka praca, że po prostu siedzę i to się samo wykonuje. To jest bardzo angażująca fizycznie i psychicznie praca przy instrumencie - zaznaczył pianista.

Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości