- Jury Konkursu Chopinowskiego wyłoniło 11 pianistów, którzy zmierzą się ze sobą w finale.
- Wśród finalistów jest Polak - Piotr Alexewicz.
- Zwycięzcę konkursu poznamy w poniedziałek, 20 października.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Polak w finale Konkursu Chopinowskiego
W czwartek, 16 października późnym wieczorem dyrektor konkursu i Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina dr Artur Szklener odczytał nazwiska ośmiu pianistów i trzech pianistek zakwalifikowanych do finału. Jury wyłoniło 11 osób, a nie 10, jak mówi regulamin, ponieważ osoby na miejscach 10. i 11. otrzymały tyle samo punktów.
Poza Piotrem Alexewiczem w finale wystąpią: Kevin Chen (Kanada), David Khrikuli (Gruzja), Shiori Kuwahara (Japonia), Tianyou Li (Chiny), Eric Lu (Stany Zjednoczone), Tianyao Lyu (Chiny), Vincent Ong (Malezja), Miyu Shindo (Japonia), Zitong Wang (Chiny) i William Yang (Stany Zjednoczone).
Konkurs Chopinowski. Kiedy poznamy zwycięzcę?
W finale konkursu pianiści zagrają Poloneza-Fantazji op. 61 oraz wybrany Koncert fortepianowy Fryderyka Chopina w towarzystwie Orkiestry Filharmonii Narodowej w Warszawie. Ostatnia część konkursowych zmagań rozpocznie się w sobotę, 18 października, o godz. 18 i potrwa do poniedziałku.
O tym, kto został zwycięzcą XIX Konkursu Chopinowskiego, dowiemy się w poniedziałek, 20 października. Dzień później odbędzie się gala wręczenia nagród i pierwszy z trzech koncertów laureatów; dwa kolejne koncerty laureatów zaplanowano na 22 i 23 października.
Sześciorgu najwyżej ocenionym uczestnikom finału zostaną przyznane nagrody główne oraz tytuł laureata. Zdobywca I nagrody otrzyma 60 tys. euro i złoty medal, II nagrody - 40 tys. euro i srebrny medal, III nagrody - 35 tys. euro i brązowy medal. Laureaci IV, V i VI nagrody otrzymają kolejno 30 tys., 25 tys. i 20 tys. euro. Pozostałym finalistom zostaną przyznane równorzędne wyróżnienia w wysokości 8 tys. euro.
Zobacz także:
- Krzysztof Wierciński o przygotowaniach do Konkursu Chopinowskiego. "To bardzo angażująca praca"
- Rosalía z wizytą w warszawskim barze mlecznym. "Za tą historią czai się coś więcej"
- 23 lata temu podbiła serca Polaków. Teraz wraca na scenę. "Są ludzie, którzy wreszcie uwierzyli, że jestem prawdziwa"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: PAP/RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: ozgurcankaya/Getty Images