Ujawnił, co dzieje się na najbardziej ekskluzywnym statku świata. "Ludzie mnie błagali"

The World - czyli najbardziej ekskluzywny statek świata
Źródło: Dzień Dobry TVN
55 lat temu wypłynął ostatni polski transatlantyk
55 lat temu wypłynął ostatni polski transatlantyk
Do zobaczenia w Lizbonie
Do zobaczenia w Lizbonie
Do zobaczenia w Bolonii
Do zobaczenia w Bolonii
Do zobaczenia w tunezyjskim Kairouanie
Do zobaczenia w tunezyjskim Kairouanie
Do zobaczenia na tunezyjskiej pustyni
Do zobaczenia na tunezyjskiej pustyni
Do zobaczenia na Djerbie
Do zobaczenia na Djerbie
Do zobaczenia w Dubaju
Do zobaczenia w Dubaju
 Do zobaczenia w zimowej Słowacji
Do zobaczenia w zimowej Słowacji
Do zobaczenia na Gran Canarii
Do zobaczenia na Gran Canarii
Do zobaczenia w szwajcarskim Montreux
Do zobaczenia w szwajcarskim Montreux
Do zobaczenia w szwajcarskim pociągu
Do zobaczenia w szwajcarskim pociągu
The World od lat intryguje inwestorów na całym świecie. Najbardziej pożądany statek mieszkalny pełny jest tajemnic. Na jego ekskluzywnym pokładzie wielokrotnie dochodziło skandali. Wyciekła część informacji od osób, którym zdarzyło się bywać na słynnym The World.

The World - najbardziej ekskluzywny statek świata

The World to marzenie wszystkich, którzy lubują się w luksusie. Ekskluzywny prywatny statek mieszkalny ma 165 apartamentów typu superluxe. Owiany jest tajemnicą, a kupno mieszkania na jego pokładzie wymaga zaproszenia – należy zostać zostać nominowanym przez jednego mieszkańca i oddelegowanym przez drugiego. Mówi się także, że posiadanie wartości netto wynoszącej 10 milionów dolarów jest obowiązkowe.

12-pokładowy statek zwodowano w 2002 roku. Jego rozpiętość wynosi 200 metrów. Zainteresowani mogą zarezerwować podróż próbną, kandydując do zostania potencjalnymi mieszkańcami.

The World i jego tajemnice

Peter Antonucci to były mieszkaniec The World, który w rozmowie z CNN opowiedział o tym, co zaobserwował na pokładzie statku. Emerytowany prawnik spędził na nim aż sześć lat jako rezydent. Twierdzi, że nie pamięta dokładnych liczb, ale przypuszcza, że ​​swoje pierwsze mieszkanie na pokładzie kupił za około 1,6 miliona dolarów. W sumie przez pięć lat był właścicielem czterech oddzielnych nieruchomości. W 2019 roku postanowił je sprzedać.

- Jest wielu bogatych ludzi, którzy się bawią, czasem robią niegrzeczne rzeczy, a czasem skandaliczne. (...) Jest dużo picia i dużo imprezowania. I na tym właśnie polega zabawa – mówił.

- Wszyscy są dość zamożni i zarobili ogromne pieniądze, każdemu wydaje się, że jest najmądrzejszy i ma najlepszy sposób na zrobienie czegoś. (...) Często toczyły się tam awantury - dodał.

The World - skandale

Antonucci w rozmowie z CNN przyznał, że mimo wszystko z sentymentem wspomina czas spędzony na The World, ale twierdzi, że nie kupiłby kolejnego mieszkania na pokładzie. Mężczyzna na swoim koncie ma trzy powieści fikcyjne, które do złudzenia przypominają historie rodem wzięte ze statku.

- Wiele osób poczuło się urażonych, że ujawniam wewnętrzne tajemnice The World. Ludzie błagali mnie: "Nie pisz nic o nas, nie uwzględniaj nas, bla bla bla" - opowiadał.

- Na statku są małżeństwa, które nie zawsze sypiają ze swoimi współmałżonkami. Miałem grupę przyjaciół, ale żaden z nich nie był w to zaangażowany - chociaż skłamałbym, gdybym powiedział, że nie wypiliśmy drinka i nie pośmialiśmy się z tego powodu - podsumował.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości