"Lekcja wychowawcza" to cykl spotkań z młodzieżą. Licealiści odpowiadają na pytania dotyczące relacji z rodzicami i rówieśnikami. Perspektywa młodych ludzi ma być pomocą dla rodziców w zrozumieniu świata i emocji ich nastoletnich dzieci.
"Lekcja wychowawcza". Jakie objawy stresu odczuwają uczniowie?
Natłok szkolnych obowiązków, brak wolnego czasu wynikający z uczęszczania na pozalekcyjne zajęcia, trudne relacje z rówieśnikami - to wszystko ma wpływ na samopoczucie nastolatków. Uczniowie jednej ze szkół ponadpodstawowych podzielili się swoimi doświadczeniami związanymi z odczuwaniem permanentnego stresu.
- U mnie to były bardzo mocne bóle głowy - takie, że aż paraliżujące, że nie słyszę własnych myśli albo płaczę, bo tak mnie boli. Ewentualnie wypadanie włosów. I to jest zazwyczaj, jak mam jakieś tygodnie, w których są trzy sprawdziany i one są z przedmiotów takich jak historia, matematyka i chemia. (...) Jeszcze czasem mam jadłowstręty bardzo mocne, ale to jest już w takich bardzo ekstremalnych przypadkach - opowiada Kalina.
- Wypadanie włosów - to na pewno. I ja mam jeszcze coś takiego, że przez to, że ja już jestem przyzwyczajona do tego stresu, to czasami jak mam napad stresu, to on jest do takiego stopnia, że zaczyna się płacz, trzęsę się i nie jestem w stanie nic zrobić. Potrzebuję pół godziny ostrego płaczu i to jest panika. Panika spowodowana tym, czym się stresuję i tym, że takie rzeczy się ze mną dzieją - wyznaje Julia.
- Ja czuję każde ścięgno w moim ciele, jak się zaciska i mam taką wzmożoną aktywność. A jak to wszystko zejdzie to mi się spać po prostu chce - mówi Szymon.
Bezsenność i bóle - symptomy stresu u nastolatków
Większość nastoletnich rozmówców Magdaleny Zasadni-Graczyk w stresujących sytuacjach boryka się z bólami oraz problemami ze snem. Często są to objawy połączone i wzajemnie się nasilające.
- U mnie na pewno intensywny ból brzucha i bezsenność. Z bezsennością od kilku lat się zmagam. Czasami jest lepiej, ale jak mam takie tygodnie bardziej stresujące, to tak mnie myśli czasami przytłaczają, że nie jestem w stanie zasnąć, bo ciągle coś nowego. Ja zazwyczaj muszę mieć kartkę obok siebie, bo mi się ciągle jakieś nowe rzeczy przypominają, które muszę zrobić - twierdzi Natalia.
- U mnie jest to po fakcie, po stresie. Jak już stres minie, to mam strasznie ostre bóle głowy. A jak się stresuję, to po prostu się trzęsę, mam przyśpieszone bicie serca. (...) Po długim okresie, jak nie śpię, to zaczyna mi krew z nosa lecieć - opowiada Michalina.
- Bóle głowy jak nie śpię wystarczająco, a mogę nie spać, jak się stresuję, więc to może być połączone - analizuje Zofia.
Zobacz także:
- Dlaczego coraz więcej rodziców zabiera dzieci ze szkoły? "Najlepsza decyzja w moim życiu"
- "Mamo, tato, chcę zostać youtuberem". Co rodzic powinien zrobić, gdy usłyszy takie słowa?
- Czego nie mówić dziecku? Oto rady nastolatków dla rodziców
Autor: Berenika Olesińska
Reporter: Magdalena Zasadni-Graczyk
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN Online