Artystyczna rewolucja na polskich weselach. "Około 100 osób jesteśmy w stanie namalować"

Ilustratorki
Rysowanie na żywo - najmodniejsza atrakcja na wesele i przyjęcie
Źródło: Dzień Dobry TVN
Narysowane portrety zamiast zdjęć – taki trend podbija polskie wesela dzięki Sylwii Lewandowskiej i Kamili Urbańskiej. Artystki opowiedziały w Dzień Dobry TVN o swojej pasji, drodze zawodowej i kulisach pracy podczas ślubnych imprez.
Kluczowe fakty:
  • Sylwia Lewandowska i Kamila Urbańska tworzą portrety gości weselnych.
  • Inspiracją do rozpoczęcia działalności były ich osobiste doświadczenia i pasja do rysunku.
  • Artystki potrafią pracować nawet 12 godzin, tworząc ponad 100 portretów podczas jednej imprezy.

Ilustracje na żywo – pasja, która przerodziła się w pracę

Sylwia Lewandowska z wykształcenia jest projektantką ubioru i graficzką, ale obecnie tworzy portrety podczas eventów i wesel. Jej rysunki zachwycają subtelną kreską, a sam proces tworzenia ilustracji daje gościom weselnym niepowtarzalne pamiątki z uroczystości. – Właściwie lubiłam rysować od zawsze. Chciałam mieć w życiu pracę, w której będę mogła swoje umiejętności plastyczne wykorzystywać, więc początkowo studiowałam projektowanie ubioru, więc z wykształcenia jestem projektantką i graficzką. Natomiast po porodzie, mam trzyletnią córeczkę, stwierdziłam, że chyba chciałabym jeszcze spróbować zrobić coś więcej dla siebie, bo podczas studiów zakochałam się w ilustracji mody. I tak od ilustracji mody właśnie przeszło w live art – powiedziała Sylwia Lewandowska.

Portrety zamiast karykatur. Trend ślubny zyskuje popularność

Kamila Urbańska, z wykształcenia grafik, rozpoczęła swoją przygodę z ilustracją ślubną od własnego wesela. Zainspirowana brakiem takiej oferty na polskim rynku, postanowiła stworzyć coś wyjątkowego.

– Skończyłam studia na Akademii Sztuki w Szczecinie. Jestem grafikiem z wykształcenia. I też zaczęło się tak naprawdę od ślubu mojego i Patryka, że tak jakby wgłębiłam się w tę branżę ślubną i malowałam podziękowania dla rodziców, najpierw takie na komputerze, takie bardziej dopracowane ilustracje. I chciałam też wyjść z czymś więcej do ludzi. I tak zrodził się pomysł, żeby właśnie może w Polsce zacząć malować takie portreciki dla gości na weselu, ponieważ tego wtedy w Polsce nie było. Byli karykaturzyści, (...) którzy gdzieś tam malowali na weselach, ale nie była to taka forma takiej właśnie ilustracji ładniejszej, albo właśnie żurnalowej, albo takiej bajkowej – powiedziała Kamila Urbańska.

Live art na weselu – ile trwa i jak wygląda praca ilustratorek?

Wesele to dla wielu czas zabawy, ale dla Sylwii i Kamili – intensywna praca, która potrafi trwać do białego rana. – To znaczy tak pięć, sześć godzin to jest samego rysowania, natomiast jest jeszcze czas na wykonanie chociażby zdjęć, bo nie zawsze rysujemy na żywo. Nie zawsze goście nam pozują, bo dzięki temu, że zrobimy tę fotografię wcześniej, goście mogą bawić się, uczestniczyć w weselu, niczego nie przegapiać. Natomiast najdłużej siedziałam dwanaście godzin jeszcze po weselu, bo było właśnie obsunięcie z powodu pogody (...). I robiłam te portrety też w tandemie z koleżanką Basią, którą pozdrawiam. I ponad sto rysunków wtedy powstało – powiedziała Sylwia.

Kamila potwierdziła, że standardowy czas ich obecności na weselu to nawet dziesięć godzin. – No i te około sto osób jesteśmy w stanie namalować. Wtedy maluję razem z Patrykiem i też naprawdę sporo, sporo gości namalujemy.

Choć zdarza się, że niektórzy goście próbują zdobyć więcej niż jeden portret, artystki jasno stawiają granice.

– Każdego gościa malujemy tylko raz i wtedy po prostu tłumaczymy, jak to wygląda – podkreśliła Sylwia.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Trendy wnętrzarskie 2026. "To jest najważniejsze"
Materiał promocyjny

Trendy wnętrzarskie 2026. "To jest najważniejsze"