Pomoc dziadków w opiece nad wnukami
Pierwsze dziecko to wielka radość nie tylko dla rodziców, ale także i dziadków. W tym czasie większość z nich oferuje swoją pomoc. W końcu sami mają już to za sobą. Dobre rady, wsparcie, rozmowa, a przede wszystkim opieka, która odciąża przemęczone mamy, a także pozwala rodzicom spędzić trochę czasu we dwoje.
- Ja mam totalne szczęście, mam rodziców, którzy totalnie przepadli jako dziadkowie. To jest ogromne szczęście, że się angażują. Dla porównania mam teścia, który mieszka trzy ulice od nas i mojego młodszego syna widział cztery razy w życiu. Moi rodzice mieszkają 300 km od Warszawy, a w zeszłe wakacje zajmowali się 6 tygodni moimi dziećmi – powiedziała Marta.
- My na początku pomyśleliśmy, że fajnie będzie pobyć z córką samemu i tak na tydzień wstrzymaliśmy babcie i dziadka w odwiedzinach. Potem poszło super. Nie mogę narzekać, mamy wielkie wsparcie. Gdy jest awaryjna sytuacja, wtedy dzwonimy do dziadków, czasami zgłaszają się sami i pytają, czy nie chcielibyśmy iść do kina - powiedział Łukasz.
Dziadkowie i ich metody wychowawcze
Więź dziadków z wnukami najlepiej budować już od wczesnych lat. To oni kształtują sferę emocjonalną dzieci i budują ich wrażliwości. Przyjęło się nawet, że mama i tata często są od edukacji, zakazów, nakazów, pokazywania świata, a dziadkowie są od tego, by pokazać, jak kochać. Ich miłość jest piękna i najczystsza. Co więcej, często dopiero po narodzinach dzieci zaczynamy rozumieć swoich rodziców, ich zachowania i decyzje z przeszłości. - Rzeczywiście rozgrzeszyłem kwestie zachowania rodziców. Zobaczyłem, z czego to mogło wynikać. To była taka nauka i zrozumienie. To, co kiedyś wydawało mi się niesprawiedliwe, teraz wydaje się okej - dodał Łukasz.
- Ja z mamą sztamę złapałam dopiero kiedy zostałam mamą. Ja nigdy nie miałam z nią relacji przyjacielskiej. W momencie nastoletnim miałyśmy nawet kosę ze sobą. Kiedy zostałam mamą, to był ten moment, kiedy zrozumiałam ją w stu procentach. Dzisiaj jesteśmy przyjaciółkami – dodała Marta.
Jak jednak stawiać granicę i uczyć dziadków, by nie łamali reguł stosowanych przez rodziców? Co robić, gdy mimo próśb, babcia kupuje słodycze, a dziadek pozwala godzinami grać w gry? Nasi goście przyznali, że kluczem do sukcesu jest spokojna rozmowa, niekiedy jednak warto odpuścić i dać dziadkom rozpieszczać wnuki. - Staramy się robić to w miarę delikatnie. Autorytet rodzica powoduje, że trudniej te rzeczy komunikować, ale chodzi przede wszystkim o to, żeby nie było dysonansu między tym, co mówią rodzice a dziadkowie - podsumował influencer.
Całą rozmowę można zobaczyć w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Magda Gessler po raz trzeci zostanie babcią. "Tulę, kocham, wariuję"
- Sędzia Anna Maria Wesołowska walczy o dzieci. Rysunki, które pokazała, wyciskają łzy
- Kobieta twierdzi, że urodzi swoje wnuki. "To jest szalone"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News