W jednym z miast odnotowano wśród dzieci w wieku przedszkolnym podwyższoną liczbę zakażeń wirusowym zapaleniem wątroby typu A. W efekcie zamknięto kolejne dwie placówki opiekuńcze w celu dezynfekcji pomieszczeń. Rodzice maluchów narzekają na dezinformację. - Nie wiem, czy moje dziecko mogło coś załapać - komentuje jedna z matek.
Dalsza część tekstu poniżej.
Gorzów Wielkopolski. Dwa przedszkola zamknięte z powodu żółtaczki
"Choroba brudnych rąk" opanowała placówki opiekuńczo-edukacyjne w Gorzowie Wielkopolskim. Na przestrzeni ostatnich tygodni pojawiła się m.in. w Przedszkolu Miejskim nr 10, Przedszkolu Miejskim nr 12 oraz Szkole Podstawowej nr 11.
Obecnie grasuje w dwóch kolejnych instytucjach, które zostały zamknięte na najbliższe dni. Mowa o Przedszkolu Miejskim nr 32 i Przedszkolu Miejskim nr 17. Informację o wzroście zachorowań i działaniach dyrektorów placówek przekazali lokalnym mediom zaniepokojeni rodzice.
- W czwartek po godzinie 15 dowiedzieliśmy się, że w piątek oraz w poniedziałek [21 i 24 lutego - przyp. red.] cała placówka Przedszkola Miejskiego nr 32 przy ul. Stilonowej będzie zamknięta. Bez konkretnych informacji, czy jest u nas WZW A, czy coś innego - zaznacza na łamach portalu gorzowianin.com pani Dorota, mama jednego z przedszkolaków.
Komunikat o planowanej dezynfekcji budynku wysłał w wiadomości do opiekunów dzieci jeden z nauczycieli. - Drodzy rodzice! Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne żółtaczką WZW typu A przedszkole będzie zamknięte w dniach: piątek, 21 lutego i poniedziałek, 24 lutego. W tych dniach będzie prowadzona dezynfekcja przedszkola - brzmiało ogłoszenie.
Rodzice mają jednak pretensje, że nie otrzymali konkretnej informacji, ile dzieci faktycznie dotknęła "choroba brudnych rąk". - Z grupy mojego syna na 26 dzieci jest 21 chorych, ale nie wiadomo na co. Nie wiem, czy moje dziecko mogło coś załapać - komentuje pani Dorota.
Serwis gorzowianin.com skontaktował się więc z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Gorzowie, by dopytać o szczegóły.
- Jesteśmy w trakcie dezynfekcji pomieszczeń w Przedszkolu Miejskim nr 32 przy ul. Stilonowej, gdzie pojawiły się dzieci zakażone wirusowym zapaleniem wątroby typu A po kontakcie z osobą chorą. Są to działania prewencyjne. Konieczne jest zamknięcie przedszkola, ponieważ jest to duża placówka, a trzeba zdezynfekować nie tylko same sale, ale również m.in. dywany czy zabawki - wyjaśniła mgr inż. Dorota Słowińska, dyrektor gorzowskiego sanepidu.
W ten sposób oficjalnie potwierdzono przypuszczenia, że w przedszkolu doszło do zakażeń. Nie podano jednak konkretnej liczby chorych.
Epidemia "choroby brudnych rąk" w przedszkolach? Trwa dezynfekcja
Inspektor sanitarny przy okazji zaznaczył, że w tych samych dniach tj. 21 oraz 24 lutego dezynfekowane będzie jeszcze jedno przedszkole na terenie Gorzowa Wielkopolskiego, jednak nie chciał wskazać, o którą placówkę chodzi.
Czujni rodzice sami przekazali tę informację lokalnym mediom. Okazało się, że mowa o Przedszkolu Miejskim nr 17. Dyrekcja placówki zawiadomiła o tym w oficjalnym komunikacie.
- W naszym przedszkolu wystąpił przypadek zachorowania na WZW typu A. W związku z rekomendacją PSSE w dniach 21.02 i 24.02 odbędzie się dezynfekcja całego przedszkola. W tych dniach przedszkole dla dzieci będzie nieczynne - czytamy w ogłoszeniu.
Zobacz także:
- Wysyłają chore dzieci do przedszkola i żłobka. "38 stopni to nie gorączka"
- WZW czyli wirusowe zapalenie wątroby. Jak się objawia i jak jest leczone?
- Kolejny wirus opanuje cały świat? Lekarze alarmują: "Sceny przypominające początek pandemii COVID-19"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: gorzowianin.com
Źródło zdjęcia głównego: DmyTo, Guido Mieth/Getty Images