Śmiertelny wypadek pod Siedlcami. Ciało 29-latka leżało kilkanaście metrów od auta

Śmiertelny wypadek pod Siedlcami
Śmiertelny wypadek pod Siedlcami
Źródło: Halfpoint/GettyImages
Prokuratura Rejonowa w Siedlcach bada okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło na lokalnej drodze. 29-letni kierowca bmw stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Samochód stanął w płomieniach, a ciało mężczyzny odnaleziono kilkanaście metrów dalej.
Kluczowe fakty:
  • Na drodze wojewódzkiej nr 696 w miejscowości Męczyn-Kolonia 29-letni kierowca bmw stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo i wypadł z pojazdu. Chwilę później samochód stanął w płomieniach.
  • Ciało mężczyzny znaleziono kilkanaście metrów dalej od miejsca zdarzenia.
  • Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wypadku. Sprawdzane jest m.in., czy kierowca był pod wpływem alkoholu.

Dalsza część tekstu pod wideo:

WYPADEK NA A1 CZ4 3min
Sebastian Majtczak przerwał milczenie. "Nie widzę u niego skruchy ani próby wyjaśniania sprawy"

Siedlce. Tragiczny wypadek. Spalone auto i ciało mężczyzny

Męczyn-Kolonia. W sobotę, 9 sierpnia na drodze wojewódzkiej numer 696 doszło do nieszczęśliwego wypadku. Około godziny 23:00 kierujący samochodem marki BMW zjechał na prawe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo, wypadając z pojazdu. Chwilę później auto stanęło w płomieniach. Ciało mężczyzny znaleziono kilkanaście metrów od miejsca zdarzenia.

Wstępne ustalenia wskazują na to, że 29-letni mieszkaniec powiatu węgrowskiego jechał prostym i nieoświetlonym odcinkiem drogi. W pewnym momencie utracił panowanie nad pojazdem.

Przyczyny wypadku. Trwa śledztwo

Trwa śledztwo w sprawie spowodowania śmiertelnego wypadku komunikacyjnego. Jak informuje Krystyna Gołąbek, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Siedlcach obecnie wykonywane są czynności procesowe zmierzające do ustalenia przyczyn i przebiegu tego zdarzenia.

- Przeprowadzone zostały sądowo-lekarskie oględziny zwłok mężczyzny. Badane jest to, czy kierowca był pod wpływem alkoholu – dodała rzeczniczka.

Więcej informacji na stronie tvn24.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości