Rekrutacja do przedszkoli rozczarowała rodziców
Pierwszy etap rekrutacji do publicznych przedszkoli dobiegł końca. W samej Warszawie o miejsca w placówkach ubiegało się aż 19,7 tys. dzieci. W tej grupie najwięcej było trzy- oraz sześciolatków. Niestety nie wszystkie maluchy zakwalifikowały się do wybranych oddziałów.
Co wpływa na rozwój dziecka?
Okazuje się, że ponad 2 tys. dzieci spotkało się z odmową. Teraz czekają na przydział miejsca w innych placówkach. W tym miejscu warto podkreślić, że w przedszkolach nie obowiązuje rejonizacja, zatem rekrutacja uzupełniająca niesie za sobą ryzyko przydziału miejsc w odległych lokalizacjach.
W warszawskich przedszkolach brakuje miejsc
Rodzice, których dzieci nie dostały się do wybranych przedszkoli, muszą czekać na kolejne etapy rekrutacji. Nie da się ukryć, że ten problem od lat daje się we znaki wielu osobom. W większości oddziałów wciąż jest za mało nauczycieli, a co za tym idzie także i miejsc dla maluchów. W tym roku z odmową spotkało się blisko 1,1 tys. trzylatków i ponad 600 sześciolatków, jednak, według przepisów, dzieci nie mogą zostać bez miejsca w placówce.
- Wszystkie trzy-, cztero-, pięcio- i sześciolatki mieszkające w Warszawie, których rodzice ubiegali się o przyjęcie dziecka do przedszkola lub oddziału przedszkolnego, będą miały zapewnione miejsce - powiedziała wiceprezydent Warszawy, Renata Kaznowska.
W obliczu problemów związanych ze znalezieniem miejsca w publicznej placówce, rodzice nierzadko decydują się zapisać pociechy do prywatnego przedszkola. Takie rozwiązanie wiąże się z dodatkowymi kosztami, ale pozwala uniknąć codziennych wypraw na drugi koniec miasta.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Depresja urodzeniowa w Polsce. Statystyki GUS najgorsze od czasów II wojny
- Jak rozmawiać z dzieckiem o problemach związanych z nadwagą? "Zmiany dotyczą całej rodziny"
- Jak poradzić sobie z przebodźcowanym dzieckiem? "Płacz absolutnie rozładowuje napięcie"
Autor: Magdalena Brzezińska
Źródło: mamadu.pl
Źródło zdjęcia głównego: Halfpoint Images/Getty Images