Pożegnano uczniów, którzy zginęli w karambolu na S7. "Okropna tragedia dla całej społeczności szkolnej"

Pożegnano uczniów, którzy zginęli w karambolu na S7
Źródło: Dzień Dobry TVN
5 rzeczy, które musisz wiedzieć o poranku
5 rzeczy, które musisz wiedzieć o poranku
Newsy
Newsy
Dwóch uczniów podstawówki w Straszynie (Pomorskie) - siedmiolatek i dziesięciolatek - zginęło w tragicznym wypadku, do którego doszło na S7 koło Gdańska. W szkole zostały wyłączone dzwonki, a każdą pierwszą lekcję rozpoczyna minuta ciszy. O szczegółach mówiła w Dzień Dobry TVN Dagmara Kaczmarek-Szałkow z TVN 24.

Uczniowie pożegnali kolegów, którzy zginęli na S7

Tragiczne wydarzenia na S7 rozegrały się w piątek w nocy. W katastrofie uczestniczyło 21 pojazdów - 18 osobowych i 3 ciężarowe. Zginęły w niej cztery osoby zginęły, a 15 zostało rannych. Wśród śmiertelnych ofiar byli dwaj chłopcy w wieku 7 i 10 lat. Pierwszy z nich chodził do pierwszej, a drugi - do czwartej klasy szkoły podstawowej w Straszynie. 7-latek rano w dniu tragedii był pasowany na ucznia.

W poniedziałek 21 października uczniowie pożegnali zmarłych kolegów.

- Dzisiaj rano zostały wyłączone dzwonki szkolne, a pierwsza lekcja w każdej klasie rozpoczyna się minutą ciszy - przekazała Renata Jelińska, dyrektorka szkoły podstawowej w Straszynie. Uczniów objęto pomocą psychologów szkolnych.

 - Okropna tragedia dla całej społeczności szkolnej. Dowiedzieliśmy się w piątek w nocy i właściwie od tamtej pory trudno zebrać myśli - mówiła dyrektorka, cytowana przez tvn24.pl. - To dzień ciszy, spokoju, wyciszenia się, zatrzymania się. Wszystkich nauczycieli poprosiłam o przełożenie zaplanowanych w tym tygodniu sprawdzianów na przyszły tydzień - dodała.

Karambol na S7 - podejrzany nie został aresztowany

Kierowca ciężarówki został przesłuchany, usłyszał zarzuty spowodowania katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu wielkich rozmiarów. 37-latek w prokuraturze nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Sąd nie zgodził się na jego tymczasowy areszt.

- Otrzymał dozór policji, musi stawiać się na policji 7 razy w tygodniu. Nie ma obawy matactwa - przekazała Dagmara Kaczmarek-Szałkow z TVN 24.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na Player.pl.

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości