Kierowca pod wpływem
Dwóch trzynastolatków - Oliwier i Rafał z Lędzin, stali się bohaterami lokalnej społeczności, po tym, jak zaalarmowali służby o kierującym autobusem 28-latku, który zachowuje się nerwowo, a jego źrenice są rozszerzone. Mężczyzna był pobudzony, miał też krzyczeć.
Chłopcy nie wahając się nawet chwili wykonali telefon na numer alarmowy i opisali sytuację. Dyżurny mysłowickiej jednostki ustalił lokalizację autobusu, a policjanci zatrzymali kierującego pojazdem mężczyznę.
- Wstępne badanie wykazało, że 28-letni mieszkaniec Katowic może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za jazdę autobusem pod wpływem środka odurzającego grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności - przekazano w oświadczeniu KWP w Katowicach.
Chłopcy zaalarmowali służby
Policjanci wyróżnili bohaterską postawę Oliwiera i Rafała. W piątek funkcjonariusze udali się do szkoły, w której uczą się chłopcy, by osobiście, w obecności nauczycieli, dyrekcji i uczniów, podziękować nastolatkom za ich postawę.
- Komendant podkreślił, jak niebezpieczne mogło okazać się zachowanie kierującego i jak dojrzałą postawą wykazali się Oliwier i Rafał. Policjanci wraz z przedstawicielami komunikacji publicznej przekazali chłopcom drobne upominki na znak wdzięczności za ich obywatelską postawę - podsumowano w oświadczeniu opublikowanym na stronie policji.
Zobacz także:
- Wstrząsające nagrania z ferm drobiu. Były pracownik: "Żywe kury wyrzuca się razem z martwymi"
- Ceniony lekarz w ciężkim stanie. Wjechał w niego pijany kierowca. "Miał połamane wszystko, co można połamać"
- Nie żyje roczny Grześ z Bydgoszczy. "Matce dziecka przedstawiono zarzut znęcania się"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Policja.pl
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Artem Hvozdkov/Policja.pl