Nie żyje Paul Grant. Aktor z "Harry'ego Pottera" został odnaleziony nieprzytomny przy stacji metra

Nie żyje Paul Grant
Źródło: Dzień Dobry TVN
Oni odeszli w ostatnim roku
Oni odeszli w ostatnim roku
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Paul Grant nie żyje. Informację o śmierci potwierdziła w rozmowie ze Sky News jedna z jego córek. Niskorosły aktor, który zasłynął m.in. rolami w "Harrym Potterze" czy "Gwiezdnych wojnach", stracił przytomność i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Zmarł w wieku 56 lat.

Nie żyje Paul Grant

19 marca o godz. 3:49 stwierdzono zgon Paula Granta. Trzy dni wcześniej aktor został odnaleziony nieprzytomny w pobliżu stacji metra King's Cross w Londynie, a następnie zabrany do szpitala, gdzie podłączono go do aparatury podtrzymującej życie. Lekarze ostatecznie poinformowali rodzinę mężczyzny o śmierci jego mózgu.

- Jestem załamana… Żadna dziewczyna nie zasługuje na odebranie jej taty… Był tak bardzo znany i kochany. Odszedł za wcześnie - wyznała w rozmowie ze Sky News zrozpaczona córka Granta.

Paul Grant - kim był?

Paul Grant zasłynął jako brytyjski aktor niskorosły i kaskader. Wystąpił między innymi w filmie "Gwiezdne wojny. Powrót Jedi". Widzowie mogą kojarzyć go również z roli goblina w pierwszej części "Harry'ego Pottera". Według doniesień medialnych gwiazdor przez ostatnie lata zmagał się z uzależnieniami od alkoholu i narkotyków. 56-latek osierocił troje dzieci.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości