Teściowa okradła swojego zięcia. Pieniądze ukryła w nietypowym miejscu

Kradzież pieniędzy
Teściowa okradła zięcia
Źródło: Seksan Mongkhonkhamsao/Getty Images
Do 10 lat więzienia grozi mieszkance Parczewa, która przywłaszczyła sobie kartę płatniczą zięcia. Kobieta wypłaciła z bankomatu pieniądze i ukryła je w skarpecie. Skąd 53-latka znała kod PIN? Jak tłumaczyła swój czyn?

Teściowa ukradła zięciowi kartę płatniczą

W Poniedziałek Wielkanocny na komendę policji w Parczewie zgłosił się 60-letni mieszkaniec gminy Wohyń. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy o zgubieniu swojej karty bankowej. Niestety nie przypominał sobie, w jaki sposób mogło dojść do jej zniknięcia.

Uwaga na oszustów

Oszustwa na portalach internetowych
Źródło: Dzień Dobry TVN
Oszustwa w sklepach internetowych
Oszustwa w sklepach internetowych
Oszustwa na SMS-y o odłączeniu prądu
Oszustwa na SMS-y o odłączeniu prądu
Newsletter wyłudzający dane
Newsletter wyłudzający dane
Kobieta przechytrzyła oszustów i ich metodę "na wnuczka"
Kobieta przechytrzyła oszustów i ich metodę "na wnuczka"
Uwaga! TVN. Jak działają scammerzy
Uwaga! TVN. Jak działają scammerzy
Oszustwa na SMS-y od kurierów
Oszustwa na SMS-y od kurierów

60-latek wyjaśnił policjantom, że gdy udał się do bankomatu w celu zablokowania środków na koncie, okazało się, że jego rachunek pomniejszył się o ponad tysiąc złotych. Pieniądze wypłacano z bankomatów na terenie Parczewa.

- Z zeznań mężczyzny wynikało, że w okresie przedświątecznym dokonywał zakupów spożywczych w kilku sklepach. Kartę miał przy sobie, a po powrocie do domu pozostawił ją luzem w kieszeni kurtki – wyjaśniła starsza sierżant Ewelina Semeniuk z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.

Parczew. Okradła zięcia

Mężczyzna zauważył brak karty dopiero po kilku dniach, gdy tankował auto na stacji benzynowej. Sprawę jej zaginięcia szybko rozwiązali funkcjonariusze z wydziału kryminalnego. Odkryli, że pieniądze wypłacane były przez teściową mężczyzny.

Według ustaleń postępowania, 53-latka weszła w posiadanie karty 60-latka podczas wizyty w mieszkaniu córki. Wykorzystała nieuwagę domowników i zabrała ją z kieszeni kurtki zięcia. Kod PIN udało jej się podejrzeć, gdy mężczyzna robił zakupy. Kobieta dokonała kilku transakcji na kwotę 1 150 złotych.

Jaki był motyw jej działania? Mieszkanka Parczewa przyznała, że "sama nie wie, co w nią wstąpiło".- W trakcie przesłuchania tłumaczyła policjantom, że nie planowała kradzieży ani karty, ani pieniędzy. Zgromadzoną gotówkę za każdym razem zanosiła do domu i chowała w skarpecie schowanej w komodzie - przekazała w rozmowie z TVN24 sierżant Ewelina Semeniuk

10 lat więzienia za kradzież karty

Kobieta usłyszała zarzut przywłaszczenia karty oraz kradzież z włamaniem do konta bankowego, które dobrowolnie zwróciła w trakcie postępowania.

- Za kradzież z włamaniem do systemu bankowego oraz zabór pieniędzy kodeks przewiduję do dziesięciu lat pozbawienia wolności - powiedziała funkcjonariuszka.

Więcej na ten temat TVN24.PL

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.  Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości