Cienie rodzicielstwa oczami Żebrowskich. "Ola jest ciągnięta za włosy, traktowana jak przedmiot"

Aleksandra Żebrowska
Trudy macierzyństwa z perspektywy Aleksandry Żebrowskiej
Źródło: MWmedia.pl
Aleksandra i Michał Żebrowscy opowiedzieli o codziennych trudnościach związanych z wychowywaniem dzieci. Żona aktora podzieliła się osobistymi doświadczeniami, które pokazują, jak wymagające i pełne wyzwań bywa macierzyństwo. - Tak wrzasnęłam, że aż zrobiło mi się głupio - wyznała 38-latka.

Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.

DD_20240909_Zebrowski_REP_napisy
Michał Żebrowski prywatnie - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Macierzyństwo bez filtrów okiem Aleksandry Żebrowskiej

Aleksandra i Michał Żebrowscy byli gośćmi podcastu Lary Gessler na kanale "Kocham żłobek" na YouTube. Żona aktora, znana z otwartego podejścia do tematów związanych z rodzicielstwem, opowiedziała o tym, jak wygląda jej codzienność jako matki czworga dzieci. Podkreśliła, że choć macierzyństwo jest pięknym doświadczeniem, to bywa również niezwykle trudne i wyczerpujące.

- Ja po prostu mam takie przebodźcowanie poziom hardce'orowy i to ciągnięcie za włosy, i "mamo, mamo"... Kiedyś to policzyłam, że nie mija nawet minuta między jednym "mamo" a drugim "mamo". (...) W połączeniu z takim zmęczeniem, przebodźcowaniem, to jest po prostu mieszanka wybuchowa. (...) Jeżeli masz w tym czasie załatwić, zadzwonić, umówić, nie wiem, lekarza, dentystę, czy odpisać na jakiegoś maila, czy czekasz na jakiś telefon i to wszystko dzieje się naraz, to doprowadza do szału - wyznała influencerka.

Michał Żebrowski również podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi codzienności w rodzinie. W rozmowie potwierdził, jak wymagające bywa macierzyństwo dla jego żony.

- Ola jest wiecznie ciągnięta za włosy i za rękę. (...) Jest traktowana jak taki przedmiot w zasadzie (...). To jest jakieś cierpienie – powiedział aktor, dostrzegając poświęcenie ukochanej.

Granice cierpliwości w domu Żebrowskich

Nawet najbardziej cierpliwi rodzice mogą mieć chwile słabości. Aleksandra Żebrowska nie ukrywa, że macierzyństwo to nie tylko radość, ale również ogromne obciążenie psychiczne i fizyczne. W domu aktora i jego żony nie brakuje sytuacji, w których emocje biorą górę.

- Generalnie jestem dosyć cierpliwą osobą. Potrafię się wkurzyć też. Długo negocjuję, to prawda, ale nie da się wiecznie w spokoju wszystkiego załatwiać. Ostatnio też, jak byłam przebodźcowana i zmęczona, i pamiętam, że dzieciaki mi wjechały wózkiem w piętę. Tak wrzasnęłam na nie, że aż zrobiło mi się głupio. Tego już nie jesteś w stanie skontrolować - zaznacza influencerka.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości