Wiązownica-Kolonia. Utonęły dwie nastolatki
Nad zbiornik retencyjny "Kaczy Smug" w Wiązownicy-Kolonii w województwie świętokrzyskim pojechała grupa nastolatków. - Pięcioro młodych ludzi, trzy dziewczyny i dwóch chłopców. W pewnym momencie dwie szesnastolatki odłączyły się od grupy i weszły do wody. Po chwili straciły grunt pod nogami i zniknęły pod wodą - powiedziała młodszy aspirant Joanna Szczepaniak z Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Tonące dziewczyny na początku próbował ratować mężczyzna, który akurat przebywał nad wodą. Jednak nie udało mu się im pomóc. Pierwsza z nastolatek została wydobyta na brzeg pół godziny od zgłoszenia, druga godzinę później. Obie dziewczyny na brzeg wyciągnęli strażacy.
Starszy kapitan Marcin Bajur, rzecznik prasowy Świętokrzyskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Kielcach, przekazał, że służby przeprowadziły resuscytację krążeniowo-oddechową. Mimo starań służb lekarz stwierdził zgon obu nastolatek.
Jak pomóc wyciągniętemu z wody?
Jeszcze na dobre nie zaczęły się wakacje, a tegoroczne statystyki utonięć już zaczynają rosnąć. Żeby zapobiec tragediom, kluczowa jest szybka reakcja. Jak więc wygląda pierwsza pomoc w przypadku tonięcia?
- zaalarmowanie ratownika,
- telefon na 112,
- podanie tonącemu czegoś, za co mógłby się złapać,
- nie wchodzić samodzielnie do wody bez asekuracji z zewnątrz.
Po wyciągnięciu z wody:
- sprawdzenie oddechu i pulsu,
- ułożenie poszkodowanego w pozycji bocznej ustalonej,
- sztuczne oddychanie do momentu przyjazdu karetki.
Zobacz więcej na TVN24
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- W jakim wieku warto rozpocząć naukę pływania? "To jest najlepsza forma aktywności dla dzieci"
- Co zabrać na basen kryty, a co na otwarty?
- Pływały na basenie w samych kąpielówkach. Reakcje ludzi ich zaskoczyły
Autor: Anna Gondecka
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages