Przeszczep serca u dwumiesięcznej dziewczynki, dawca miał inną grupę krwi. "Magia zadziałała dwukrotnie"

Noworodki w szpitalnych łóżeczkach
fot. Jacek_Sopotnicki/Getty Images
Dziewczynka ma zaledwie dwa miesiące i właśnie dostała szansę na nowe życie. Przeszczepiając jej serce, lekarze dokonali pionierskiej operacji. Udało im się pokonać kilka poważnych przeszkód, m.in. taką, że dawca miał inną grupę krwi. Ten zakończony sukcesem zabieg daje nadzieję i rodzicom, i lekarzom.

Hiszpania jest światowym liderem w dziedzinie transplantologii. Mimo to niemowlęta czekające na przeszczep są szczególnie narażone na ryzyko śmierci. Są za małe, by korzystać z urządzeń wspomagających pracę komór serca. Trudno też znaleźć dla nich dawcę – operacja Naiary nie byłaby możliwa, gdyby nie odwaga i zdecydowanie rodziców, którzy stracili swoje dziecko.

Wcześniak z wadą serca

Wadę serca u Naiary zdiagnozowano przed narodzinami.

– Wraz z upływem czasu i rozwojem pozostałych narządów, podczas badań USG, uznaliśmy, że dziecko kwalifikuje się do przeszczepu – wyjaśnia doktor Manuela Camino ze szpitala im. Gregoria Marañóna w Madrycie.

Dziewczynka przyszła na świat jako wcześniak, ważyła mniej niż dwa kilogramy. Przeszczep serca był jedyną szansą na uratowanie jej życia. Udało się je pozyskać dosłownie w ostatniej chwili. - Dobę przed operacją jej stan bardzo się pogorszył. Gdyby serce nie dotarło na czas, możliwe, że już by jej z nami nie było – mówi doktor Manuela Camino.

Hiszpańscy lekarz przeszczepili serce dwumiesięcznej dziewczynce

Hiszpańscy chirurdzy mieli do pokonania poważne przeszkody jeszcze przed rozpoczęciem operacji. Dawca przebywał w szpitalu w innej części kraju i serce zostało dostarczone drogą lotniczą. Nietypową w przypadku transplantacji sytuacją było to, że przestało bić na co najmniej kilka minut. Lekarze musieli dwukrotnie pobudzać organ pozaustrojowo, a przeznaczona do tego aparatura została specjalnie dostosowana do podłączenia tak małego serca.

– Różnica polega na tym, że w przypadku konwencjonalnych przeszczepów serce cały czas bije. W przypadku, gdy akcja zostaje zatrzymana na kilka minut, musimy to serce reanimować, by ponownie zaczęło bić – tłumaczy doktor Juan Miguel Gil Jaurena ze szpitala im. Gregoria Marañóna w Madrycie.

Specjaliści z Madrytu jeszcze nigdy nie przeszczepiali serca tak małemu dziecku. Musieli zmierzyć się również z ty, że dawca miał inną grupę krwi . – W tym przypadku magia zadziałała dwukrotnie. Po raz pierwszy, gdy zatrzymane serce udało się pobudzić, a po raz drugi, gdy zabiło ono w ciele Naiary – mówi doktor Juan Miguel Gil Jaurena.

Szpital nie podał daty przeprowadzenia operacji. Wiadomo, że dziewczynka kilka tygodni spędziła na oddziale intensywnej terapii i powoli wraca do zdrowia.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Zobacz wideo: Koronawirus uszkodził serce 25-latka. "Nie sądziłem, że przeszczep mnie tak naprawi"

X-News

Zobacz także:

Podarował bratu nerkę i nowe życie. "W Polsce ciągle wykonuje się za mało rodzinnych przeszczepów"

Twoje dziecko walczy z nadwagą? Przyczyną mogą być emocje rodziców

Przeszedł operację, w której trzeba było "odciąć" głowę z kręgosłupem. "Wcześniej mogłem oglądać tylko stopy"

Autor: Magdalena Zamkutowicz

Źródło: TVN24

podziel się:

Pozostałe wiadomości