Jej przebój śpiewała cała Polska. Vanessa Paradis poznała jednak cienie sławy

Źródło: Dzień Dobry TVN
Proces dekady – Johnny Depp i Amber Heard
Proces dekady – Johnny Depp i Amber Heard
100 lat Warner Bros.
100 lat Warner Bros.
Klasyki Warner Bros. ponownie w kinach w całej Polsce
Klasyki Warner Bros. ponownie w kinach w całej Polsce
Warner Bros. Studios - tu dzieje się magia…
Warner Bros. Studios - tu dzieje się magia…
Paulina Gałązka na 100-lecie studia Warner Bros
Paulina Gałązka na 100-lecie studia Warner Bros
Ada Fijał o filmach z okazji 100-lecia Warner Bros.
Ada Fijał o filmach z okazji 100-lecia Warner Bros.
Krystian Pesta o ulubionych filmach i aktorstwie
Krystian Pesta o ulubionych filmach i aktorstwie
Vanessa Paradis to jedna z najbardziej rozpoznawalnych francuskich aktorek i wokalistek, której piosenka "Joe le taxi" była nucona przez niemal każdego słuchacza radia na przełomie lat 80. i 90. Choć artystka nadal cieszy się sporą popularnością we Francji, to jej początki w show-biznesie nie były usłane różami. Jak wyglądała kariera Vanessy Paradis?

Vanessa Paradis - dzieciństwo w świetle reflektorów

Miłość Vanessy do kina zaczęła się, gdy była nastolatką. Jako 12-letnia dziewczyna była zabierana przez swojego wujka, który był aktorem, na plany filmowe oraz do studia nagraniowego, gdzie z ciekawością podglądała pracę profesjonalistów. Przypadek sprawił, że dwa lata później poznała Francka Langolffa i Erienne Roda-Gila, którzy napisali dla niej jej największy przebój - "Joe le taxi"

Vanessa Paradis przyszła na świat w 1972 roku w domu, który był pełen wsparcia dla jej artystycznych talentów. Zafascynowana kinem i musicalem od najmłodszych lat udowadniała, że potrafi śpiewać. Jako 7-letnie dziecko po raz pierwszy wystąpiła w telewizyjnym konkursie piosenki dla najmłodszych, gdzie złapała bakcyla do występów na żywo.

Gdy świat usłyszał "Joe le taxi", zaledwie 14-letnia Vanessa nie była przygotowana na sławę, którą przyniósł jej francuski przebój. Piosenka spodobała się nie tylko w jej ojczyźnie, ale była też hitem m.in. w Wielkiej Brytanii oraz Polsce. Choć rozpoznawalność miała swoje zalety, będąca jeszcze dzieckiem debiutantka niejednokrotnie była zawstydzana przez dziennikarzy, którzy dopatrywali się w niej skandalistki czy lolitki. Emocje wokół nastolatki miały być w pewnym momencie tak silne, że rodzice dzieci z jej klasy żądali usunięcia młodej gwiazdy ze szkoły, a przypadkowy przechodzień opluł ją na ulicy.

Wielka miłość Vanessy Paradis

Z czasem rodzice Vanessy zaczęli lepiej planować karierę ich nastoletniej córki. Dziewczyna zajęła się modelingiem, niedługo później pojawiły się pierwsze propozycje filmowe. Paradis zagrała w takich filmach jak: "Białe małżeństwo", "Elisa", "Dziewczyna na moście", "Billy i Colette" i równocześnie - została twarzą domu mody Chanel.

W drugiej połowie lat 90. wschodząca gwiazda francuskiego kina przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, gdzie zadebiutowała albumem nagranym w języku angielskim. To właśnie w tym czasie aktorka poznała miłość swojego życia - Johnnego Deppa, z którym doczekała się córki - Lilly Rose Depp.

– Kiedy zostajesz mamą, zawsze nią jesteś, niezależnie od tego, czy twoje dzieci są obok ciebie, czy daleko. Moja praca sprawia, że dużo podróżuję, ale w głowie i w sercu nie przestaję być mamą. Nie ma wyższej miłości niż ta – wyznała na łamach Elle.

Vanessa Paradise nie pojawia się już tak często w studiu nagraniowym ani na planach filmowych, ponieważ oddała się spokojnemu życiu rodzinnemu. Jest szczęśliwa u boku francuskiego reżysera Samuela Benchetrita, z którym mieszka w pobliżu Paryża. Choć gwiazda nie jest od lat związana z Johnnym Deppem ma z nim dobre stosunki, a podczas medialnego konfliktu z Amber Heard wsparła ojca swojego dziecka.

.Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Zofia Wierzcholska

Źródło: wysokieobcasy.pl

Źródło zdjęcia głównego: Bertrand Rindoff Petroff / Contributor/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana