"Ślub od pierwszego wejrzenia 8". Patryk pochwalił się nową dziewczyną, a Marta została influencerką
Marta Milikiewicz i Patryk Aniśko tworzyli w programie dość zgraną parę. W finałowym odcinku zdecydowali się na kontynuowanie znajomości, jednak związek na odległość nie przetrwał próby czasu. Sporną kwestią było ustalenie, kto poświęci się na tyle, by odwiedzić małżonka w okresie Bożego Ciała. Ani Marta, ani Patryk nie podjęli się trudu podróży, co definitywnie zakończyło ich relację.
Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" znalazł pocieszenie w ramionach innej kobiety. Nowa wybranka mężczyzny mieszka od 17 lat w Holandii, ale ma zamiar wrócić do Polski, by zamieszkać z ukochanym. Patryk docenia zaangażowanie partnerki.
- Beatę poznałem, zanim jeszcze program był emitowany. To było zwykłe wyjście ze znajomymi, nie szukałem nikogo. Dopiero byłem po rozstaniu z Martą. (...) Beatę poznałem przed dyskoteką. Tak, wiem, mówiłem, że nie poznaję zazwyczaj dziewczyn na dyskotekach. Ale wyszło, jak wyszło - wyznał w specjalnym odcinku show i pokazał zdjęcia drugiej połówki.
Marta natomiast nie rzuciła się w wir miłosnych uczuć. Wręcz przeciwnie. Skupiła się na samorozwoju i budowaniu popularności w mediach społecznościowych. - Samotność umknęła, ponieważ swoją energię skierowałam na obecność na Instagramie i nie odczuwałam tak bardzo bycia samej. (...) Zdecydowanie nie myślałam o sławie. Zależało mi na zbudowaniu wartościowej relacji - zaznaczyła przed kamerami.
Patryk ma jednak na ten temat zupełnie inne zdanie. Mężczyzna zarzucił żonie brak autentyczności. - Zaczęła się bardzo udzielać [w mediach społecznościowych - przyp. red.]. Nie sądziłem, że aż tak. Rozumiem, że to jakaś popularność, ale mi np. na tym nie zależy. (...) Patrząc z perspektywy czasu, myślę, że to nie było do końca szczere - ocenił.
"Ślub od pierwszego wejrzenia"
"Ślub od pierwszego wejrzenia 8". Przemek ma żal do Justyny, że zerwała znajomość przez telefon
Justyna Hołubowicz i Przemysław Wereszczyński również zadeklarowali w ostatnim odcinku programu, że zawalczą o łączące ich uczucie. Mimo tego relacja małżonków zakończyła się zaledwie po kilku tygodniach. Bohater "Ślubu od pierwszego wejrzenia" stwierdził, że zerwanie znajomości wyszło z inicjatywy żony.
- Miałem do Justyny pojechać. Zakupiłem bilety, po dwóch dniach dzwoni mi, że mam nie przyjeżdżać. Przez dwa dni nie rozmawialiśmy. Telefonów nie odbierała. Napisała, że mam ją zostawić w spokoju, mam nie dzwonić. Nie chce ze mną rozmawiać, bo ona nie lubi rozmawiać. I to wszystko zakończyło się przez SMS-y - wyznał Przemek.
Justyna nie skomentowała tej sytuacji przed kamerami. Lakonicznie odniosła się do sprawy na Instagramie.
- Nie bez powodu nie wzięłam udziału w odcinku specjalnym. Uważam, że temat jest zamknięty i nie mam potrzeby wywlekać brudów publicznie. Przemku, bywasz często u mnie na osiedlu, to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zapukał do drzwi - zwróciła się do męża za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Ślub od pierwszego wejrzenia 8". Maciej porównuje nową partnerkę z Martą
Marta Podbioł i Maciej Mikołajczak mieli bardzo burzliwą i pełną negatywnych emocji relację, która zakończyła się już podczas finałowego odcinka "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Mężczyzna zarzucał swojej żonie niechlujność i podważał jej atrakcyjność, na co kobieta reagowała łzami. Widzowie show byli więc przekonani, że małżonkowie czym prędzej wezmą rozwód.
Mimo nieprzyjemnych sytuacji Maciej Mikołajczak nie żałuje udziału w eksperymencie, ponieważ dzięki niemu odnalazł miłość.
- Udział w tym programie dał do myślenia mojej obecnej partnerce. Pozwoliło to jej zrozumieć, że jednak coś ją ciągnie do mnie, a mnie ciągnie do niej - przekonywał przed kamerami i pokusił się o porównanie obecnej ukochanej do żony z programu. W kilku zdaniach ocenił, że Marcie brakuje spontaniczności, którą posiada nowa dziewczyna.
- Marta jest dość wygodna. Patrycja znowu lubi poeksperymentować. Takim przykładem może być, że Marta wolała z hotelu pojechać do Jeleniej Góry taksówką, wydać 120 złotych, a my wolimy jednak gdzieś rekreacyjnie. Pojedziemy sobie tramwajem, potem przejdziemy się kawałek. To są takie dwa inne światy - zaznaczył.
Marta Podbioł, podobnie jak Justyna Hołubowicz, nie chciała wypowiadać się przed kamerami na temat życia, które wiedzie po zakończeniu programu. Na Instagramie wydała jednak oficjalne oświadczenie, w którym podziękowała widzom show za wsparcie.
- Wolę nie ranić słowem i pewne rzeczy przemilczeć. Mieć spokój, niż mieć rację - skwitowała, odnosząc się do bolesnych słów męża.
Dodatkowy odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia" znajdziesz w całości na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Ślub od pierwszego wejrzenia". Laura pokazała swoje zdjęcie sprzed lat. Co na to Karol?
- Justyna Hołubowicz z "ŚOPW" dotknięta hejtem. "Nie idę do pracy, muszę to przetrawić"
- Agnieszka i Wojtek ze "ŚOPW" mają dość "dobrych rad". Opowiedzieli o stanie zdrowia córki
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: Player.pl
Źródło zdjęcia głównego: Player.pl