Ricky Martin – artysta w trudnej sytuacji
Ostatnie miesiące nie były najłatwiejsze dla wokalisty. Jak się okazuje, Ricky postanowił odciąć się od nieco dalszej rodziny.
- Nie zamierza utrzymywać z nimi kontaktu, nie zamierza też wspierać ich finansowo. To jest pokłosie afery, która wydarzyła się na początku lata. Na początku nie było wiadomo, kto go oskarża, potem się okazało, że to jego 21-letni siostrzeniec Dennis Sanchez. Wysnuł takie oskarżenia jak nękanie, nachodzenie go w domu i wyjawił, że panowie przez kilka dobrych miesięcy sypiali ze sobą – powiedział Mateusz Hładki.
Sąd wydał Martinowi zakaz zbliżania się do siostrzeńca. Sprawy zmieniły bieg, gdy miało dojść do rozprawy. 21-latek wycofał wszystkie zarzuty, a prawnicy gwiazdora tłumaczyli, że były wyssane z palca. Amerykańskie media zdradziły, że artysta postanowił zerwać kontakt z rodziną.
- Zarzuty przeciwko Ricky'emu Martinowi, które doprowadziły do wydania zakazu zbliżania, są całkowicie fałszywe i sfabrykowane. Jesteśmy przekonani, że gdy fakty ujrzą światło dzienne, zostanie on natychmiast oczyszczony z zarzutów - skomentował rzecznik piosenkarza.
Ricky Martin – kto to?
Tej postaci nie trzeba przedstawiać chyba nikomu. Jeśli jednak do tej pory nie mieliście okazji zaznajomić się z sylwetką artysty, przedstawiamy krótką notkę.
Ricky Martin to jeden z najpopularniejszych wokalistów popowych lat 90. Zaistniał nie tylko jako piosenkarz wielkich hitów tj. "Livin' La Vida Loca" czy "La Copa de la Vida", ale także jako aktor. Na swoim koncie ma m.in. nagrody Grammy i Latin Grammy.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Serial "Skazana" wciąga widzów do mrocznego świata kobiecych zakładów karnych
- Aleksandra Adamska o roli w "Skazanej". "Odważałam się na bardzo dużo rzeczy"
- Córka Marty Malikowskiej pójdzie w jej ślady? "Ja się od niej uczę aktorstwa"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Daniele Venturelli/amfAR/Getty Images
