OpenAI wykorzystał głos Scarlett Johansson? Aktorka wydała oświadczenie. "Byłam zszokowana"  

Tekst akapitu - 2024-05-21T091817
Źródło: Dzień Dobry TVN
Czy dzieła AI można uznać za sztukę?
Czy dzieła AI można uznać za sztukę?
Gwiazda “Euforii” w krwawym habicie
Gwiazda “Euforii” w krwawym habicie
“Back to Black” - film o Amy Winehouse już w kinach
“Back to Black” - film o Amy Winehouse już w kinach
Chalamet i Butler o “Diuna: Część druga”
Chalamet i Butler o “Diuna: Część druga”
Jason Schwartzman i Adrien Brody mierzą się z kosmitami
Jason Schwartzman i Adrien Brody mierzą się z kosmitami
Penelope Cruz mierzy się z tematem eksmisji
Penelope Cruz mierzy się z tematem eksmisji
Arnold Schwarzenegger po raz pierwszy w serialu
Arnold Schwarzenegger po raz pierwszy w serialu
Anne Hathaway: bez miłości nie da się żyć
Anne Hathaway: bez miłości nie da się żyć
Braterstwo, rywalizacja i klątwa na ringu
Braterstwo, rywalizacja i klątwa na ringu
“Challengers”: Zendaya i tenisowy trójkąt miłosny
“Challengers”: Zendaya i tenisowy trójkąt miłosny
Zendaya i Florence Pugh o "Diunie": to było jak sen
Zendaya i Florence Pugh o "Diunie": to było jak sen
Scarlett Johansson opublikowała oświadczenie, w którym sugeruje, że prezes OpenAI mógł stworzyć dla systemu ChatGPT głos łudząco przypominający ten, który kojarzy się z aktorką. 39-latka dodała, w ubiegłym roku Sam Altman zaproponował gwieździe współpracę, jednak ta odmówiła. Jak Altman zareagował na jej słowa?

Czy głos ChatGPT to głos Scarlett Johansson?

Scarlett Johansson oskarżyła OpenAI o stworzenie głosu dla systemu ChatGPT, który łudząco przypomina jej głos. Aktorka opublikowała oświadczenie, w którym wytłumaczyła, że we wrześniu 2023 roku prezes OpenAl skontaktował się z nią i zaproponował, by użyczyła głosu w programie ChatGP.

39-latka nie zgodziła się na tę współpracę. - Sam Altman chciał mnie zatrudnić do obsługi obecnego systemu ChatGPT 4.0. Powiedział mi, że jego zdaniem, dając głos systemowi, mogę wypełnić lukę między firmami technologicznymi a twórcami i pomóc konsumentom poczuć się komfortowo w obliczu gwałtownych zmian, jakie dotykają ludzi w obliczu pojawienia się sztucznej inteligencji - tłumaczyła Scarlett.

Prezes OpenAl komentuje słowa gwiazdy

W oświadczeniu aktorka zaznaczyła, że nie tylko ona dostrzegła bardzo duże podobieństwo do swojego głosu.

- Moi przyjaciele, rodzina i ogół społeczeństwa zauważyli, jak bardzo najnowszy system o nazwie "Sky" brzmiał podobnie do mnie. Kiedy usłyszałam opublikowane demo, byłam zszokowana, zła i nie dowierzałam, że pan Altman będzie posługiwał się głosem, który brzmiał tak niesamowicie podobnie do mojego, że moi najbliżsi przyjaciele i serwisy informacyjne nie byli w stanie dostrzec różnicy - dodała.

Radca prawny skontaktował się z Samem Altmanem z prośbą o opisanie dokładnego procesu tworzenia systemu "Sky". - W rezultacie OpenAI niechętnie zgodziło się na usunięcie głosu - podsumowała gwiazda.

Dyrektor generalny OpenAI również opublikował oświadczenie w tej sprawie. - Głos "Sky" nie należy do Scarlett Johansson i nigdy nie miał przypominać jej głosu. Zanim skontaktowaliśmy się z panią Johansson, obsadziliśmy aktorkę głosową odpowiedzialną za ten głos. Z szacunku dla pani Johansson przestaliśmy używać głosu "Sky" w naszych produktach. Przepraszamy panią Johansson, że nie komunikowaliśmy się lepiej - wyjaśnił Sam Altman.

Więcej w TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości