Olga Frycz o rozłące z córką. "Zamknęłam walizkę i już tęsknie"

Olga Frycz w DDTVN
Olga Frycz
Źródło: Dzień Dobry TVN
Olga Frycz to mama na pełen etat. Pracuje, wychowuje dzieci, a w natłoku obowiązków znajduje także czas dla siebie. Jak to robi? Aktorka nie boi się prosić o pomoc. W sieci przyznała, że najmłodsza córeczka wybiera się właśnie na tygodniowy urlop z dziadkami.

Olga Frycz – macierzyństwo

Olga Frycz jest szczęśliwą mamą dwóch córeczek: Helenki i Zosi. Aktorka samotnie wychowuje dziewczynki, ale jak przyznaje, ogromne wsparcie otrzymuje od dziadków. Niedawno w mediach społecznościowych opublikowała zdjęcie walizki i zdradziła, że młodsza córeczka wyrusza na wakacje z babcią i dziadkiem. Pod zdjęciem gwiazda poruszyła także temat wieku i rozłąki. Kiedy nadchodzi odpowiedni czas, gdy dziecko może spędzić kilka dni bez mamy? Jak przyznała, nie liczą się cyferki, lecz ludzie, którym oddajemy po opiekę latorośl.

Dziecko spakowane i gotowe ostatnio ktoś mnie zapytał, czy nie uważam, że dla takiego małego dziecka tydzień bez mamy to za dużo ? Myślę, że nie jestem jedyną osobą, przy której Zosia będzie się dobrze rozwijać i jedyną, przy której będzie bezpieczna i zaopiekowana. Jest kilka osób, które kochają Zosię miłością ogromną i które zaopiekują się nią z największą starannością. Aa ja korzystam z tego, że moja córka ma za xx bis tę babcię i równie za xx bis tego dziadka i którzy właśnie jadą po swoją wnusię i w ten sposób bardzo mi pomagają.no ale wiadomo. Zamknęłam walizkę i już tęsknie
 – przyznała.

Fani doceniają zachowanie Olgi Frycz

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy. Fani przyznali Oldze rację i dodali, że choć sami nie potrafią rozstać się ze swoimi pociechami, uważają, że podejście aktorki do macierzyństwa jest zdrowe. W końcu każdy potrzebuje czasem trochę przestrzeni i wolnego czasu, zarówno matka, jak i dziecko.

- "Popieram. Rodzice muszą odpocząć od dzieci a dzieci od rodziców", "Zdrowe podejście do macierzyństwa. Jednak ja tak nie potrafię", "Również jestem samodzielną mamą i też "oddaję" córę tacie, babci i oczywiście za nią tęsknię w tym czasie, ale korzystam z tego i doceniam swój czas! I również uważam, że nie jestem jedyną osobą, przy której moje dziecko będzie miało wszystko, co najlepsze!", "Najważniejsze to zdrowe podejście do macierzyństwa" - pisali internauci.

Niektóre z pań poruszyły także kwestię dziadków. Doświadczone mamy zauważyły, że życie bez dziadków, którzy w każdej chwili mogą nam pomóc, jest bardzo trudne i wyczerpujące.

- Jestem mama dwójki dzieci I powiem najszczerzej, jak się da. Życie bez dziadków jest wyczerpujące, wiem, co mówię. Największa pomoc w życiu to super dziadkowie. Niestety mam dziadków za daleko od siebie. Tacy dziadkowie to skarb! - dodała jedna z obserwatorek.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości