Dziewczyna z gitarą byłaby dla mnie parą. Artystki o początkach przygody z tym instrumentem

Dziewczyna z gitarą byłaby dla mnie parą. Artystki o początkach przygody z tym instrumentem
Dziewczyna z gitarą byłaby dla mnie parą
Źródło: Dzień Dobry TVN
Gitara, pewnie przez popularną piosenkę o chłopaku z tym instrumentem, kojarzy się raczej z mężczyznami. Zupełnie niesłusznie - wirtuozek bowiem nie brakuje. Z kilkoma z nich spotkaliśmy się w Dzień Dobry TVN. Na naszych kanapach gościliśmy Martynę Jakubowicz, Kasię Pietras, Kasię Popowską i Igę Krefft, znaną jako Ofelia.

Jak zaczyna się przygodę z gitarą?

Martyna Jakubowicz to nie tylko wokalistka, ale także gitarzysta. Jak wyglądało jej pierwsze spotkanie z tym instrumentem?

- To była taka gitara, na której się nie dało grać. A potem dostałam od ojca taką gitarkę klasyczną, którą przywiózł mi z DDR-u wtedy, czyli ze wschodnich Niemiec, która miała tę wadę, bo ja nie mam bardzo długich palców, że miała szeroki gryf i trudno się na tym grało - mówiła.

Mieliśmy szansę usłyszeć niezwykłą historię o relacji łączącej Martynę Jakubowicz z Kasią Popowską, które dopiero w naszym studiu spotkały się po raz pierwszy.

- Mój tata był fanem pani Martyny i ja miałam mieć pierwotnie tak na imię - Martyna, właśnie po pani Martynie Jakubowicz - powiedziała.

Jak zaczęła się jej przygoda z gitarą? - To się wydarzyło przez przypadek, bo ta gitara rzeczywiście u mnie w domu była na co dzień. W sensie takim, że mój tata grał hobbystycznie. Nie był muzykiem, ale w sytuacjach takich towarzyskich, na imprezach, zawsze przychodził ten moment, że tata brał gitarę i mama razem z nim śpiewała różne piosenki. Jakieś tam popularne i obozowe, harcerskie. Więc ja jakby przesiąknęłam tym - mówiła.

- Natomiast dopiero jak zaczęłam śpiewać i założyłam takie konto na YouTubie, gdzie zamieszczałam covery różne, wtedy był problem z dostępnością podkładów muzycznych. I nie chciałam się ograniczyć do tych piosenek, które były dostępne - dodała.

Dziewczyna z gitarą

W przypadku Ofelii gitara nie była instrumentem pierwszego wyboru. Edukację muzyczną zaczynała od fortepianu. - Myślę, że ta gitara się pojawiła, bo to była jakaś taka moja potrzeba buntu i jakiegoś wyszalenia się. Wolności. Chciałam być jak moi idole, wszyscy, których po prostu namiętnie słuchałam i chciałam się wyginać na scenie z gitarą jak oni - mówiła.

Katarzyna Pietras podczas rozmowy trzymała bardzo nietypową gitarę. - To jest Cigar Box Guitar, tak to się nazywa. Tu naprawdę kiedyś była cygara - powiedziała.

Jak powstał instrument? Sprawdźcie w wideo na górze strony.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości