Wielki finał programu "You Can Dance. Po prostu tańcz" za nami. Po emocjonującym starciu tancerzy, którzy zakwalifikowali się do ostatniego etapu show, nagroda główna znalazła się w rękach Krystiana Rzymkiewicza. Na co zamierza przeznaczyć 200 tys. zł? O tym m.in. mówił w Dzień Dobry TVN.
Krystian Rzymkiewicz zwycięzcą "You Can Dance. Po prostu tańcz"
W środę, 23 kwietnia 2025 r. odbył się finał "You Can Dance. Po prostu Tańcz". Na scenie pojawili się nie tylko uczestnicy programu, ale i gwiazdy, które dołożyły wszelkich starań, by wesprzeć finalistów w ich wielkiej chwili. W ostatnim odcinku zmierzyli się najlepsi zdaniem jury oraz widzów - Ida, Angele, Krystian i Szymon.
W pierwszej części odcinka na żywo zobaczyliśmy wyjątkowe duety. Uczestnicy wystąpili u boku Jacka Jelonka, Izabelli Krzan, Julii Wieniawy i Mandaryny. Do ścisłych finalistów nie zaliczyli się Szymon oraz Angele. W kolejnym etapie uczestnicy zatańczyli z gwiazdami poprzednich edycji, których sami wybrali. Solówki decydujące o wygranej zatańczyli Ida i Krystian.
Decyzją widzów programu tytuł najlepszego tancerza oraz nagroda główna w postaci 200 tys. zł przypadły Krystianowi Rzymkiewiczowi.
O czym marzy Krystian Rzymkiewicz, zwycięzca 10. edycji "You Can Dance"?
Jak przyznał Krystian Rzymkiewicz, w finałowym odcinku "You Can Dance" towarzyszyły mu wielkie emocje.
- Jedyne, co mi się przypomniało, to jak usłyszałem swoje imię, już podczas werdyktu, to, że czułem się jak taki napompowany balon - wspominał nasz gość. Nie ukrywał, że wciąż nie potrafi uwierzyć w swoją wygraną.
- Z każdej wygranej cieszę się tak samo, ale to, że wygrałem "You Can Dance", to kompletnie do mnie nie dociera - zaznaczył tancerz.
O talencie Krystiana od zawsze była jednak przekonana jego mama. W rozmowie z prowadzącymi Dobry TVN nie kryła swojej dumy z syna.
- Krystian urodził się z takim fenomenalnym wdziękiem, ruchem. On to miał od zawsze - zdradziła.
Jakie plany na dalszy rozwój swojej kariery ma zwycięzca 10. edycji tanecznego show? Na co zamierza przeznaczyć wygrane 200 tys. zł?
- W tym programie zakochałem się w tańcu na nowo i tak się zajarałem, bo to jest tak cudowna pasja, że chcę osiągać szczyty. [...] Chciałbym jedną część pieniędzy wydać na taniec, a drugą z nich zaoszczędzić - ujawnił.
Jak się jednak okazuje, to, o czym najbardziej marzy, wcale nie jest związane z jego hobby.
- Chciałbym mieć dom, rodzinę i dzieci oraz być ojcem - podsumował tancerz.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Daria ze Śląska i jej nowy singiel. "Trudno być sobą" ma ważny przekaz
- Słynna polska kompozytorka straciła dach nad głową. "Zostałam sama"
- Kasia Sienkiewicz i Wiktor Dyduła w niesamowitym duecie. Posłuchaj ich utworu "Nie mówię tak, nie mówię nie"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło zdjęcia głównego: Anita Walczewska/East News