Koncert Malika Montany przerwany. "Wszyscy uciekali"

Koncert Malika Montany przerwany
Koncert Malika Montany przerwany
Źródło: MWMEDIA
Ten koncert Malika Montany miał być muzycznym wydarzeniem, które fani zapamiętają na długo. Niestety uwaga zebranych skupiła się nie na muzyce, a na niebezpiecznym incydencie. Nieoczekiwanie, ktoś w tłumie rozpylił gaz pieprzowy, wywołując panikę i chaos.

Malik Montana przerwał koncert

Niedawno Malik Montana wystąpił dla swoich fanów na Jarmarku św. Michała w Żaganiu. Zebrani bawili się w rytm ulubionych hitów. Nieoczekiwanie podczas wykonywania utworu "Brudasy With Attitude" doszło do niebezpiecznego incydentu. Jak się okazało, jedna z osób znajdujących się w tłumie rozpyliła gaz pieprzowy. Zgromadzeni wpadli w panikę.

Gdy raper zorientował się, że wśród publiczności zapanował chaos, postanowił przerwać występ.

 - Tam komuś się coś dzieje - powiedział ze sceny.

Po chwili sytuację udało się opanować i koncert został wznowiony. Nie wiadomo jednak, co stało się z osobą odpowiedzialną za rozpylenie gazu. 

Nagranie z koncertu trafiło do sieci

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których słychać krzyki tłumu. Groźna sytuacja jednak szybko została opanowana, a Malik wznowił koncert.

Choć wszystko zakończyło się happy endem, internauci dzielą się swoimi relacjami z wydarzenia.

"Byłam i wszyscy uciekali od tego gazu",  Oberwałam nim z przyjaciółką, a jedna dziewczyna dostała ataku paniki, dreszcze itp." - czytamy na TikToku.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości