Czym zawodowo zajmuje się Filip Łobodziński?
"Podróż za jeden uśmiech", "Abel, twój brat" i "Stawiam na Tolka Banana" to produkcje, w których Filip Łobodziński wystąpił przed laty, próbując swoich sił jako dziecięcy aktor. W dorosłości imał się jednak innych prac. Był i wciąż jest m.in. recenzentem muzycznym oraz tłumaczem. Co jest najbliższe jego sercu?
- Przekłady literackie to jest chyba ten numer jeden, a na drugim miejscu ex aequo granie w zespołach muzycznych i wolontariat na rzecz bezdomnych zwierząt - stwierdził 65-latek w studiu Dzień Dobry TVN.
Autobiografia Filipa Łobodzińskiego - śmierć dziecka, choroba
Filip Łobodziński wydał niedawno książkę, która ma być swego rodzaju autobiografią, a dokładniej - bardziej zbiorem przemyśleń, niżeli ułożonym chronologicznie spisem wydarzeń z życia 65-latka. Tłumacz wspomniał w niej o trudnych rozdziałach egzystencji, do których niewątpliwie zalicza się utrata jednej z córek. Maria odeszła w wieku 21 lat po walce z glejakiem.
- Cierpienie nie uszlachetnia. To jest ciężka kontuzja, z której się nie wychodzi. Przynajmniej mi się nie udało i nie bardzo wierzę, żeby udało się komukolwiek, ale życzę innym, żeby tak było. Ja nie mam na to sposobu. Oczywiście żyje się dalej. Słońce dalej wschodzi, trzeba iść po pietruszkę do sklepu itd. Nie ma pieszczot. Natomiast to [cierpienie - przyp. red.] jest i zawsze będzie - wyznał w Dzień Dobry TVN.
Kolejnym ciosem dla Filipa Łobodzińskiego była diagnoza od urologa. U mężczyzny wykryto nowotwór złośliwy, jednak przeprowadzona operacja zakończyła się powodzeniem. W jaki sposób 65-latek angażuje się w niesienie pomocy zwierzętom? Sprawdź w naszym materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Dopiero niedawno udało jej się nawiązać z synem fajną relację. "Nie chcę myśleć, co było wcześniej"
- Michał Czernecki sprząta ukochany las. "Mam dosyć bezczynnego przyglądania się temu"
- Czarne charaktery polskiego kina. Czy aktorzy są postrzegani przez pryzmat ról? "Skończyło się szpitalem"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News