Nieznane oblicze Dżej Dżeja z zespołu Big Cyc. "Ja to od dzieciństwa kochałem"

Dżej Dżej z Big Cyc
Nieznana strona Dżej Dżeja z “Big Cyca”
Źródło: Dzień Dobry TVN
Dżej Dżej z zespołu Big Cyc odsłania kulisy swoich podróży oraz pasji rowerowej i kulinarnej w rozmowie, która inspiruje do odkrywania świata i rozwijania własnych zainteresowań. W Dzień Dobry TVN zaprezentował się widzom z nieznanej dotąd strony. Tego o nim nie wiedzieliście!
Kluczowe fakty:
  • Dżej Dżej zachęca do podróży i odkrywania świata, ucząc pokory i dystansu.
  • Regularne rowerowe wycieczki dają mu poczucie wolności i wspierają zdrowie.
  • Pasja do gotowania i tworzenia muzyki dla dzieci pozwala łączyć rodzinne tradycje z kreatywnością.

Odkrywanie świata przez Dżej Dżeja. Jak wyglądają jego podróże?

Dżej Dżej dzieli się swoimi przygodami w podróży, rowerowymi wyzwaniami i kulinarnymi doświadczeniami, pokazując, jak pasje wpływają na życie i rozwijają kreatywność.

- Cały czas odkrywam ten świat na nowo. Zachęcam wszystkich do podróży. Uczą pokory, miłości, dystansu. Naprawdę świat jest przyjazny ludziom. Nie bójmy się jechać w świat. Tym bardziej, że mamy już teraz języki obce w aplikacji, bo kiedyś zawsze się ludzie tłumaczyli, przy okazji, że nie znają języka - mówił muzyk.

- Świat to nie tylko zabytki, ale to też smaki, zapach, spotkania z ludźmi przede wszystkim, zwierzętami, a w Australii, w której byłem, spotkałem się z misiami koala. Naprawdę czasami nie doceniamy tego, co mamy. Bo jak się widzi 30 czarnoskórych obywateli Mozambiku, jadących ciężarówką na targi, szczęśliwych, że mogą na to miejsce dotrzeć, to po prostu nie ma tego dystansu i nie wiemy, jak dobrze my mamy tutaj - podkreślił.

Dżej Dżej i jego pasje

Rower, gotowanie i muzyka dla dzieci to trzy filary codziennego życia Dżej Dżeja, które pozwalają mu łączyć aktywność fizyczną, kreatywność i relacje rodzinne. Te pasje nie tylko dostarczają mu przyjemności, ale także kształtują zdrowie, dyscyplinę i wyobraźnię.

- Ja to od dzieciństwa kochałem, ale nigdy mi nie było stać na dobry sprzęt. A potem, jak już trochę zarobiłem pieniędzy, to kupiłem sobie kilka rowerów i się tak w to wkręciłem, że codziennie robię, praktycznie, jeżeli nie ma mrozu, 30 kilometrów. To daje mi poczucie wolności przede wszystkim. A poza tym słucham audiobooków, więc nadrabiam zaległości czytelnicze - opowiadał Dżej Dżej.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości