Anita ze ŚOPW pokonała największy lęk. Pomógł jej mąż. "Tak mocno mnie trzymałeś"

Anita Szydłowska
Anita ze ŚOPW
Źródło: Kamil Piklikiewicz/East News
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak wybrali się pod koniec grudnia w podróż poślubną. Okazuje się, że ta wycieczka była przełomowym momentem w życiu uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Anicie udało się pokonać jeden ze swoich największych lęków. Pomógł jej w tym wspierający mąż. 

Anita Szydłowska pokonała lęk wysokości

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak byli uczestnikami trzeciej edycji programu TVN "Ślub od pierwszego wejrzenia". Para zakochała się w sobie na oczach milionów widzów i od kilku lat tworzy udane małżeństwo. Owocem tej miłości jest dwójka uroczych maluchów - córka Bianka oraz syn Jerzyk.

Miłość

Źródło: Dzień Dobry TVN
 Niezwykła historia miłości Kariny i Adam Baldychów
Niezwykła historia miłości Kariny i Adam Baldychów
Miłość z „Hotelu Paradise”
Miłość z „Hotelu Paradise”
Pełnosprawni w miłości
Pełnosprawni w miłości
Jakie danie na randkę Małgorzata Socha zaserwowała swojemu mężowi?
Jakie danie na randkę Małgorzata Socha zaserwowała swojemu mężowi?
Jak znaleźć partnera na portalu randkowym?
Jak znaleźć partnera na portalu randkowym?
Kto płaci za pierwszą randkę?
Kto płaci za pierwszą randkę?

Pod koniec 2022 roku zakochani wybrali się w zaległą podróż poślubną. Relację z romantycznego wyjazdu mogliśmy oglądać na Instagramie Anity. Uczestniczka "ŚOPW" chętnie pokazywała, jak bawi się w towarzystwie ukochanego. Małżeństwo zwiedziło Abu Dhabi i Dubaj.

Adrian ze "ŚOPW" pomógł żonie pokonać lęk

Podczas podróży poślubnej Anita pokonała swój największy strach. Okazuje się, że uczestniczka "ŚOPW" cierpiała na lęk wysokości, co zdecydowanie utrudniło parze zwiedzanie Dubaju. - Kiedy dochodziło do wyjazdu na wieżę Khalifa, widząc tylko widok na ekranie, mówiłam, że NIGDY W ŻYCIU nikt mnie tam nawet siłą nie zaciągnie - wspomina na Instagramie.

Całe szczęście żona Adriana wygrała z tym ograniczeniem. - ZROBIŁAM TO i jestem z siebie mega dumna. Stojąc pod nią, zaczęły mi się pocić ręce i pytałam, czy na górze w razie czego jest lekarz. Gdy się tam znalazłam- nagle dostałam skrzydeł - czytamy w poście.

Celebrytka raz na zawsze pokonała swój lęk, a w tym wszystkim pomógł jej oczywiście ukochany mąż. - Teraz już nie mogę narzekać na lęk wysokości, wystarczy, że przypomnę sobie, że byłam na 125 piętrze, a na 59 stałam nawet na przeszklonym tarasie.. Dziękuję Mąż, że z Tobą pokonuje takie bariery, i że tak mocno mnie trzymałeś - dodała.

W rozmowie z dzieńdobry.tvn.pl, Anita podkreśliła, że to nie jedyne wyzwanie, które udało jej się pokonać dzięki Adrianowi.

- Dzięki mojemu mężowi zdecydowałam się na prawo jazdy i zdałam za pierwszym razem, zaczęłam jeździć na rowerze, a także pokonałam lęk wysokości, wjeżdżając na najwyższy budynek świata, a nawet stając na przeszklonym tarasie ponad 200 m nad ziemią. Ktoś, kto nie ma lęku wysokości, nie zrozumie tego, jak może paraliżować całe ciało - wyjaśnia. 

- [...] myślę że w takim fajnym, wartościowym związku partnerzy powinni się wspierać, motywować i inspirować do próbowania nowych rzeczy - podsumowuje.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Matczuk

Źródło: Instagram

Źródło zdjęcia głównego: Kamil Piklikiewicz/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości