Widowisko muzyczne
Na chorobę Alzheimera cierpi na świecie 44 miliony osób. Prognozy naukowców przewidują, że do 2030 roku liczba pacjentów z tym schorzeniem może się podwoić. Co więcej, średnio co 3 sekundy diagnozowany jest nowy przypadek, a leku na tę chorobę niestety wciąż nie ma. Jak radzić sobie z Alzheimerem? O tym opowiada najnowsza sztuka Michała Zabłockiego "Janowska. Synowie Aliny". Widowisko muzyczne to show, które opowiada o życiu i chorobie Aliny Janowskiej, aktorki znanej m.in. z ról pani Ireny z "Wojny domowej", Rose ze "Stawki większej niż życie", cioci Uli z "Podróży za jeden uśmiech", pani Krzeszowska z "Lalki", czy Celiny z "Czterdziestolatka".
To jest show, bo mama robiła show. Nie tylko na scenie, ale także w życiu.
- powiedział syn.
Jak zrodził się pomysł na muzyczne widowisko opowiadające o życiu słynnej aktorki Aliny Janowskiej? Jak przyznał jej syn, osoby, które w 2017 roku przeczytały zbiór jego wierszy, przez długi czas namawiały go, aby tom ten przełożyć na postać sceniczną. Za sprawą Marcina Kołaczkowskiego udało się sfinalizować projekt. W spektaklu udział wzięli m.in. Maciej Balcar, Czesław Mozil, Janusz Radek i Grzegorz Turnau.
Namówili mnie ci, którzy przeczytali zbiór wierszy, który wydałem w 2017 roku jeszcze za życia mamy. Podsumowywał jej całe życie, pisany był z punktu widzenia mojego bliskiego kontaktu z chorobą. Mama była wtedy już w takim stanie ograniczonego kontaktu z rzeczywistością. Kilku artystów, między innym Czesław Mozil, Grzegorz Turnau, namawiali mnie, żeby ten tom wierszy cały przełożyć na postać sceniczną. Dopiero Marcin Kołaczkowski namówił mnie do tego skutecznie i zrobiliśmy wspólnie ten projekt, który opowiada o całym życiu mamy
– powiedział Michał Zabłocki.
Ukrywanie przed rodziną choroby
Zabiegiem, który często stosują chore osoby, jest granie samych siebie. To najlepszy sposób, by zamaskować problemy przed rodziną i wyprzeć chorobę. Podobny schemat przyjęła także Alina Janowska, która przez lata ukrywała przed bliskimi swoje objawy.
Wiele osób chorych to robi. Naturalnym impulsem jest to, że nie daje sobie rady, ale nie daje też poznać tego po sobie. Na tyle ile nam się to udaje, to ukrywamy. Mama była dobrą aktorką, jej się to udawało przez parę lat. Gromadziła wszystkie swoje nawyki i je powielała
– powiedział Michał Zabłocki.
Swoimi doświadczeniami podzielił się także Czesław Mozil. Artysta zdradził, że z Alzheimerem walczyła jego babcia. W ostatniej fazie choroby kobieta nie rozpoznawała nawet swojej córki, która przez 10 lat się nią opiekowała.
To jest trudny temat. Ta choroba jest tematem tabu, pod koniec życia przychodzi metamorfoza, która jest strasznie bolesna dla otoczenia. Nagle moja babcia nie rozpoznawała swojej córki. Mama musiała czuwać nad nią, nie mogła się nawet odwrócić. Babcia stała się zagrożeniem dla samej siebie i dla otoczenia
– powiedział Czesław Mozil.
Osoba zmagająca się z Alzheimerem wymaga stałej opieki. Jak jej pomóc i ułatwić funkcjonowanie? Zdaniem Michała Zabłockiego, najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa. W zależności od sytuacji i relacji czasami bezpieczeństwo to będzie choremu dawać rodzina, czasami jej brak. Do każdego przypadku należy więc podchodzić indywidualnie.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz także:
Kasia Moś została "byczą" mamą. "Gdybym nie wykupiła Diega, to już dawno by nie żył"
Wspierajmy kwiaciarzy i kupujmy chryzantemy. "Na balkon, do ogródka, przed dom"
Autor: Nastazja Bloch