Małgorzata Rozenek-Majdan o emigracji syna. Jakie odczuwa emocje?
Stanisław Rozenek właśnie wkracza w dorosłość i podejmuje decyzje dotyczące swojej przyszłej ścieżki zawodowej. 18-latek zapragnął kształcić się poza granicami kraju i tym samym opuścić rodzinny dom. Jak z tym faktem radzi sobie mama dorastającego młodzieńca?
- Bardzo ciężko mi jest w ogóle to ogarnąć, bo ja go cały czas mam w głowie jako tego małego Henia. Ten Henio mały [najmłodszy syn - przyp. red.] zostaje w domu, ale przed chwilą taki był Staś, a teraz już rozmawiamy o uczelni. (...) Cieszę się, że został Henio, który jest jeszcze takim małym dzidziusiem, chociaż on cały czas mówi, że nie jest dzidziusiem, jest dużym chłopcem. Ma cztery lata i jeszcze długo będzie z nami w domu, więc naprawdę mam cały wachlarz wszystkich macierzyńskich emocji - ocenia na łamach dziendobry.tvn.pl Małgorzata Rozenek-Majdan.
Gwiazda TVN-u dodaje, że do tej pory bagatelizowała opowieści doświadczonych rodzicielek, które twierdziły, że wyjazd dziecka jest ciężkim przeżyciem. - Zawsze wydawało mi się, że kobiety, które mówią o tym syndromie opuszczonego gniazda, trochę przesadzają albo że to będzie czas, kiedy jedno dziecko wreszcie wyjeżdża, więc będzie trochę mniej obowiązków. Ale to w ogóle tak nie jest. Te obowiązki już na tym etapie nie są tak ogromne - zaznacza gospodyni programu "Pokonaj mniej, jeśli potrafisz".
Małgorzata Rozenek-Majdan przekonuje, że dodatkową trudność sprawia fakt, że wraz z dziećmi i mężem tworzy bardzo zżytą rodzinę, czego dowodem mają być między innymi słowa średniego syna, który nie tak dawno skończył 14 lat. - Ostatnio rozczulił mnie Tadek, który powiedział: "Mamo, ja sobie nie wyobrażam, jak to będzie, jak Stasia nie będzie w domu". A to nie jest tak, że oni są takimi braćmi, którzy nigdy się nie kłócą - wyznała dumna rodzicielka w rozmowie z redaktorką dziendobry.tvn.pl Bereniką Olesińską.
Czy nastoletnie pociechy Małgorzaty Rozenek-Majdan krytykują niekiedy jej działalność medialną? Odpowiedź znajdziesz w naszym materiale wideo zamieszczonym na górze strony.
Stanisław Rozenek wyjeżdża za granicę. Gdzie będzie studiował?
18-letni syn Małgorzaty Rozenek-Majdan jest bardzo otwarty na świat, a przeprowadzkę do innego państwa traktuje jak wyjazd do nieco bardziej oddalonego miasta w Polsce. Nie tak dawno odbył staż w niemieckim oddziale Parlamentu Europejskiego. Jakie ma plany edukacyjne na przyszłość?
- Mój syn aplikował do kilku uczelni: od takiego jego marzenia, czyli uczelni artystycznej, po bardziej przyziemne kierunki. Myślę, że jednak pójdzie w kierunku mody, marketingu, dóbr luksusowych na takiej bardzo prestiżowej francuskiej uczelni, ale może też ten kierunek, o którym ja mu mówiłam - o naukach politycznych - bo ma do tego ogromny talent. Zobaczymy, gdzie te aplikacje zostaną przyjęte - wyjaśniła Małgorzata Rozenek-Majdan w rozmowie z Bereniką Olesińską.
Gwiazda TVN-u przy okazji wyznała, że postawiła 18-latkowi tylko jeden warunek dotyczący wyboru studiów. - Miał też aplikację złożoną do Quebecu, do francuskojęzycznej części Kanady. Powiedziałam mu: "Synu, bardzo cię proszę, nie, bo tam już nie polecę, mając weekend wolny, więc chciałabym, żeby to jednak było w Europie" - wspomina zatroskana mama.
Czy Stanisław zamierza wyprawić huczną imprezę urodzinową? Jaki prezent wymarzył sobie 18-latek? Sprawdź w naszym poprzednim artykule.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke wzięli drugi ślub. W sieci pochwalili się romantycznymi kadrami z Włoch
- Trudny czas Sandry Kubickiej po porodzie. "Wypłakałam ocean łez"
- Jolanta Kwaśniewska kończy 69 lat. "Ludzie chcieli, żeby została prezydentką"
Reporter: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: MWmedia.pl, Instagram/@m_rozenek