Trudny czas Sandry Kubickiej po porodzie. "Wypłakałam ocean łez"

Sandra Kubicka przekazała dobre wieści. Kiedy jej syn wyjdzie ze szpitala? "Ten koszmar dobiega końca"
Źródło: Dzień Dobry TVN
Rok bez alkoholu - jakie są efekty?
Rok bez alkoholu - jakie są efekty?
Jak stres wpływa na kobietę w ciąży i jej dziecko?
Jak stres wpływa na kobietę w ciąży i jej dziecko?
Położna na medal
Położna na medal
Trening w ciąży dla początkujących
Trening w ciąży dla początkujących
Kamila Kamińska o duli
Kamila Kamińska o duli
Informacje o ciąży w centralnym rejestrze?
Informacje o ciąży w centralnym rejestrze?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Najczęstsze dolegliwości zdrowotne po porodzie
Najczęstsze dolegliwości zdrowotne po porodzie
Szaleństwo hormonów w ciąży
Szaleństwo hormonów w ciąży
To jeden z najtrudniejszych, a zarazem najszczęśliwszych momentów w jej życiu. Sandra Kubicka w połowie maja po raz pierwszy została mamą. Niestety, mały Leo urodził się jako wcześniak i pierwsze tygodnie swojego życia musiał spędzić w szpitalu pod opieką lekarzy. Kiedy chłopiec zostanie wypisany?

Sandra Kubicka została mamą

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron spełnili swoje wielkie marzenie. 16 maja o godz. 2:11 przyszedł na świat ich ukochany syn Leonard. Maluch urodził się przed terminem, dokładnie w 33. tygodniu i 6. dniu ciąży. Modelka nie spodziewała się tak szybkiego rozwiązania. Kiedy zaczęła się akcja porodowa, musiała od razu trafić do szpitala i mieć natychmiastowe cesarskie cięcie.

- Nasze pierwsze wspólne chwile nie były takie, jak sobie wymarzyliśmy, ale mamy całe życie przed sobą, aby to nadrobić. Tak bardzo chciałam go przytulić i zabrać do domu. To jest absolutnie najgorsze uczucie dla matki - patrzeć, jak Twoje dziecko jest podpięte rurami do różnych urządzeń, a Ty nie możesz nic zrobić ani mu pomóc. Wypłakałam ocean łez podczas pobytu w szpitalu. Każdy kolejny dzień był dla mnie ogromną lekcją cierpliwości i wytrwałości, a naszym najlepszym przyjacielem był czas - zwierzyła się Kubicka na Instagramie w pierwszym poście po porodzie.

Sandra i Alek odwiedzają noworodka w szpitalu i nie mogą wyjść z podziwu, jak z dnia na dzień Leo robi coraz większe postępy.

- Bardzo szybko pokazał swój charakter i siłę woli. Po kilku dniach zaczął oddychać samodzielnie, z dnia na dzień dosłownie rozpromieniał. Te wszystkie wspólne dni w szpitalu udowodniły nam jak silni jesteśmy razem jako rodzina - podkreśliła influencerka w jednym z postów w mediach społecznościowych.

Kiedy syn Sandry Kubickiej wyjdzie ze szpitala?

Leonard od chwili narodzin przebywa w szpitalu. Na szczęście już wkrótce chłopiec opuści placówkę medyczną i pojedzie z rodzicami do domu. Sandra przyznała, że kamień spadł jej z serca.

- Pakuję właśnie torbę do szpitala, oby ostatni raz. Pakuję i uśmiecham się, bo ten koszmar dobiega końca. Nasz synek już niedługo wyjdzie do domu. Czuję ogromną radość i ekscytację na ten nowy rozdział. Piszecie mi, że o wszystkim zapomnę, gdy wejdę z nim do domu. Mam nadzieję, że tak będzie i że macie rację, choć teraz wydaje się to niemożliwe - wyznała modelka.

Kubicka podkreśliła, że to, czego doświadczyła po porodzie, było dla niej niezwykle trudnym przeżyciem.

- Ten okres Leosia w szpitalu to było najcięższe, co mnie w życiu spotkało, nie życzę tego absolutnie nikomu. Brakowało mi już totalnie sił, nigdy w życiu tyle nie płakałam... Leoś miał najlepszą możliwą opiekę w @szpitalswietejrodziny i najcudowniejsze Panie Anioły opiekujące się nim, ale to jednak nie jest dom. Jego uśmiech i te wielkie niebieskie oczy to jedyne, co dodawało mi energii. Nie mogę już się doczekać aby mieć go przy sobie 24/7. Będę doceniać każdą wspólnie spędzoną sekundę. Kocham Cię, Syneczku. Rośnij duży i zdrowy - podsumowała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości