Sandra Kubicka pozuje z ukochanym tuż przed porodem. Była Barona skomentowała zdjęcie jednym słowem

Źródło: Dzień Dobry TVN
Sandra Kubicka o staraniach o dziecko
Sandra Kubicka o staraniach o dziecko
Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Czy kary w związku mają sens?
Czy kary w związku mają sens?
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
 „Małżeństwo do poprawki”
„Małżeństwo do poprawki”
Sandra Kubicka wraz z Baronem czekają na rozwiązanie ciąży. Już niebawem zakochani powitają na świecie wyczekiwanego syna. W mediach społecznościowych pochwalili się romantycznym zdjęciem z majówki. Fotografię skomentowała Julia Wieniawa, była dziewczyna muzyka.

Sandra Kubicka i Baron – miłość, ślub i dziecko

O tym związku pisały już wszystkie media w 2021 roku. Sandra Kubicka i Baron po latach niepowodzeń w miłości w końcu spotkali siebie. Między muzykiem a modelką bardzo szybko zaiskrzyło. Para zamieszkała ze sobą, w 2023 roku odbyły się zaręczyny, a rok później, 6 kwietnia celebryci zalegalizowali swój związek. Data nie była przypadkowa, ślub cywilny odbył się w dniu 50. rocznicy ślubu dziadków Sandry.  

- Jeszcze bardziej się kochamy. To jest taki sakrament już przynależenia do końca i jeden dzień dłużej. A tak naprawdę nie zmieniło się nic. Jesteśmy szczęśliwi i przed, i po - wyznał Baron w rozmowie z Party.pl. 

W Boże Narodzenie modelka przekazała także, że spełniło się jej największe marzenie i jest w ciąży. Obecnie wraz z Aleksandrem Milwiw-Baronem oczekuje na narodziny synka.

Sandra Kubicka – długie starania o dziecko

Sandra Kubicka nie ukrywa, że macierzyństwo było jednym z jej największych marzeń. Droga do zajścia w ciążę okupiona była jednak płaczem, rozczarowaniami i zwątpieniem. U modelki bowiem kilka lat temu zdiagnozowano zespół policystycznych jajników (PCOS). Już wtedy usłyszała od lekarzy, że w jej przypadku zajście w ciążę będzie bardzo trudne.

- Wyszłam z gabinetu lekarskiego zapłakana, bo lekarz spytał, czy chcę mieć dzieci. Odpowiedziałam, że tak i zapytałam, dlaczego pyta. Usłyszałam, że PCOS wiąże się z niepłodnością i brakiem owulacji. (...) Zaczęłam płakać, że nigdy nie będę mamą - powiedziała Kubicka w rozmowie z portalem eDziecko.pl.

Przyznała także, nie miała ani miesiączki, ani owulacji. Do tego borykała się z trądzikiem i nadprogramowymi kilogramami. Dzięki odpowiedniemu leczeniu udało się ustabilizować jej hormony, ale zajście w ciąże wciąż było wyzwaniem. Kiedy modelka zaczęła rozważać procedurę in vitro, dowiedziała się, że zostanie mamą.

- To była taka nasza "ostatnia próba". Powiedziałam, że jak się nie uda, no to robimy in vitro. Lekarz zadzwonił do mnie, żeby się spytać, jak się czuję. Powiedziałam, że się chyba nie udało, bo brzuch mnie boli. Wypisał mi leki na stymulację, żebyśmy rozpoczęli procedurę in vitro. Przy okazji odbierając receptę na te leki, kupiłam sobie test ciążowy i się dowiedziałam, że jestem w ciąży - wyznała Sandra w wywiadzie dla party.pl.

Jak przyznaje, do końca życia nie zapomni momentu, w którym zobaczyła na teście ciążowym dwie kreski. Zdawała sobie sprawę, że ze względu na złe wyniki cytologii prowadzi walkę z czasem. Gdy jej tykająca bomba wybuchnie, już nigdy nie będzie miała szansy na zostanie mamą. Szczęśliwie wszystko zakończyło się pomyślnie.

- Tego dnia ja tak płakałam ze szczęścia. To była bardzo długa, świadoma walka - podkreśliła.

Ostatnie wakacje Sandry i Barona przed porodem

W tym roku majówka daje się lubić. Pogoda za oknem przywołała nam wyczekiwane lato, a znani i lubiani ruszyli na krótki odpoczynek za miasto. Tak też postanowili zrobić ciężarna Sandra Kubicka i jej mąż Aleksander, którzy ruszyli na Mazury. Pięknymi widokami modelka pochwaliła się w sieci. Na Instagramie zamieściła romantyczne zdjęcie z Baronem.

- "Our last baby moon [tł. nasza ostatnia podróż przed porodem]. Nasze ostatnie wakajki przed narodzinami synka. Potem Mazury będą już we trójkę – napisała.

Pod postem pojawiła się lawina komentarzy. Fani licznie komplementowali wygład Sandry, a także życzyli szczęśliwego rozwiania ciąży.

- "Cieszcie się sobą! Uwielbiam Was!", "Piękne zdjęcie... widać w waszych oczach miłość", "Już wszystko będzie we trójkę", "Już teraz życzę szczęśliwego rozwiązania i dużo zdrówka dla ciebie i dziadziusia" - czytamy.

Głos zabrała także Julia Wieniawa, była partnerka Barona. Gwiazda napisała: "Wspaniali".

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Źródło: Instagram

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości